Do groźnego wypadku doszło we wtorek po godz. 18 na ul. Piłsudskiego we Włodawie. 43-letni motocyklista nie zapanował nad kierownicą.
Policja, która przyjechała na miejsce wypadku zastała 43-latka leżącego na ziemi. Mężczyzna skarżył się na silny ból ręki. Jego suzuki leżało jakieś 50 metrów dalej.
Na miejsce wezwano karetkę. Motocyklista został przewieziony do szpitala. Ma m.in. złamany obojczyk i lewą rękę. Jest też solidnie potłuczony.
Badanie wykazało, że w chwili wypadku był trzeźwy.