Chełmska delegatura Kuratorium Oświaty w Lublinie dysponuje listami organizatorów zimowego wypoczynku, którzy otrzymali zaświadczenie, umożliwiające im prowadzenie zajęć dla dzieci w okresie ferii. Taki dokument otrzymało 20 placówek, z tego połowa z Chełma.
Wczoraj pracownicy kuratorium wizytowali placówki organizujące zimowe ferie na terenie powiatu krasnostawskiego. Dzisiaj odwiedzą szkoły i domy kultury w Chełmie.
- Dotychczas nie stwierdziliśmy żadnych nieprawidłowości - chwali Radej. - Zimowiska są dobrze przygotowane i mają ciekawy program.
Niemniej jednak do kuratorium wpłynął sygnał od rodzica dotyczący nierównego traktowania uczniów korzystających z chełmskiego lodowiska. Skarżył się, że uczniowie spoza Chełma muszą płacić za wejście, a dzieci z miasta nie.
Miejsca, w których uczniowie spędzają wolne od nauki dni, wizytuje też sanepid. - Do nas zgłoszenia napłynęły od 13 placówek - mówi Elżbieta Kuryk, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Chełmie. Większość zorganizowała tzw. wypoczynek dochodzący. Tylko w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 trwa obóz szkoleniowo-wypoczynkowy.
Inspektorzy odwiedzili już siedem placówek. Nie stwierdzono w nich żadnych nieprawidłowości pod względem sanitarno-higienicznym. - A sprawdzamy wszystko: od sanitariatów do sal, w których odbywają się zajęcia. Tam, gdzie uczestnicy jedzą posiłki, szczegółowo przyglądamy się warunkom ich przygotowywania - dodaje rzecznik.
Zarówno sanepid, jak i kuratorium zapowiadają, że kontrole będą kontynuowane. - To że byliśmy już w jakiejś placówce nie oznacza, że nasi inspektorzy nie odwiedzą jej jeszcze raz - dodaje Kuryk.
Kontrole obiektów, w których przebywa młodzież, przeprowadza też straż pożarna. - Po katastrofie w Katowicach uaktywnili się wszyscy - mówi anonimowo jeden z nauczycieli. - Jedna kontrola przychodzi, a druga wychodzi. To trochę przeszkadza w pracy, ale cóż. Lepiej dmuchać na zimne.
Najważniejsze, że dzieci są zadowolone. Radości z wczorajszego spotkania z garncarzem nie kryła Agnieszka Nowak. Dziewczynka chętnie uczestniczy w zajęciach organizowanych przez Muzeum Chełmskie. Udało jej się zrobić swój pierwszy gliniany dzbanuszek.