(fot. Materiały prasowe)
W środę ogłoszono kolejnych artystów, którzy wystąpią na lipcowym festiwalu Inne Brzmienia. Wszystkie występy będą się odbywać pod Zamkiem, wszystkie będą bezpłatne.
Do Lublina przyjedzie działająca od ponad 30 lat Ukulele Orchestra of Great Britain przywożąc własne aranżacje znanych przebojów: od „Smells like teen spirit” Nirvany, przez „Wuthering heights” Kate Bush, aż po słynny motyw Ennio Morricone z filmu „Dobry, Zły i Brzydki”. Oczywiście wszystko na ukulele. Ekipa, która grała m.in. w nowojorskiej Carnegie Hall, zagra przy lubelskim Zamku w niedzielę, 9 lipca.
Dzień wcześniej, 8 lipca koncert da Mulatu Astatke, aktywny od 1963 roku kompozytor, multiinstrumentalista, wirtuoz wibrafonu i ojciec ethio jazzu. W jego twórczości mocno dostrzegalne są jego afrykańskie korzenie. Astatke urodził się w Etiopii. Jest twórcą muzyki do filmu „Broken flowers” Jima Jarmuscha, współpracował też z grupą Heliocentrics.
Wśród ogłoszonych już wcześniej koncertów Innych Brzmień jest jedyny w tym sezonie polski występ grupy Juno Reactor będącej legendą gatunku psychedelic trance i znanej chociażby ze ścieżek dźwiękowych do filmów „Matrix reaktywacja” lub „Brave Story”. Od strony wizualnej ich występ zaczarować ma rosyjski teatr Mutant Theatre. Wpisując te nazwy w wyszukiwarkę można zobaczyć, jakiego widowiska spodziewa się Lublin.
Juno Reactor zagrają w Lublinie 8 lipca, tego samego dnia na Innych Brzmieniach wystąpi też francuska grupa Nouvelle Vague, aranżująca w rytmach bossa novy (i nie tylko) znane przeboje Depeche Mode, Joy Division czy The Clash.
W ramach corocznej prezentacji wytwórni płytowych, tym razem koncertować będą muzycy związani z belgijską wytwórnią Crammed Discs. Przyjedzie tu międzynarodowy duet Skip&Die (6 lipca), francuska grupa Aquaserge (6 lipca), belgijski zespół Aksak Maboul (6 lipca), amerykański Tuxedomoon (7 lipca) oraz Kongijczycy z Konono Nº1 (7 lipca).
Na pełną listę wykonawców tegorocznej edycji Innych Brzmień jeszcze poczekamy. – Myślę, że w maju ogłosimy już wszystkich – stwierdza Agnieszka Wojciechowska, dyrektor programowy festiwalu.