Przypomnij, co to jest Chonabibe.
- Chonabibe to do tej pory jedne z najpopularniejszych imprez w klimatach reggae/hip-hop/elektronika w Lublinie. Na nasze zaproszenie przyjeżdżali goście z całej Polski i razem z nami rozkręcali pozytywny klimat, który lubelscy klubowicze bardzo doceniali. Teraz otwieramy Dyskotekę Chonabibe!, gdzie właśnie pozytywny klimat stawiamy na pierwszym miejscu.
Po co w Lublinie jeszcze jedna klubokawiarnia?
- Jest tu 100 tys. studentów, z czego przynajmniej 90 tys. siedzi co wieczór w domach czy akademikach, bo nie odnajdują się w lubelskich klubach czy kawiarniach. To nie jest normalne.
Brakuje miejsca ze swobodnym, rodzinnym klimatem i różnorodną ofertą programową. Ludzie będą najważniejszym elementem tego miejsca. Oddajemy w ich ręce dużo inicjatywy.
Będziemy współpracować ze wszystkimi aktywnie działającymi środowiskami w mieście. Ludźmi, którzy tworzą imprezy na poziomie, mają swoją publikę i swoje unikalne pomysły.
Poproszę o szczegóły.
- Szczegóły póki co owiane są tajemnicą. Jednak wszyscy, którzy do tej pory bywali na naszych imprezach, wiedzą, że mogą się spodziewać imprez pełnych pomysłów, gości z kraju i ze świata, odpowiedniej jakości dźwięku i świateł, wyjątkowych projekcji multimedialnych.
Również przyjaznej ekipy barmańskiej i specjalnie wybranych pozytywnych bramkarzy i ochroniarzy. Każdy, kto przyjdzie na otwarcie w ten weekend, dostanie naszą gazetkę, w której odkrywamy plan na cały miesiąc.
Nie obawiacie się, że nie udźwigniecie tego przedsięwzięcia?
- Chyba każdy, kto lubi chodzić do klubów marzył kiedyś o tym, by otworzyć swój własny. Mamy taką możliwość i z niej korzystamy. Zjeździliśmy już wiele klubów w Polsce i wiemy, co i jak powinno być zrobione.
Wchodzicie w miejsce, gdzie był D-Sign.
- Lokalizacja jest idealna: w samym sercu miasta, a jednak w parku.
Jakie będzie wnętrze?
- Wystrój nie będzie miał ze swoim poprzednikiem wiele wspólnego. Zaprojektowaliśmy go tak, by Dyskoteka Chonabibe! była miejscem przytulnym i ciepłym, gdzie w dzień można przyjść na kawę czy herbatę i rozsiąść się wygodnie na kanapach. Oczywiście, w nocy za sprawą świateł i dźwięku będzie idealnym miejscem na imprezę do rana.
Zapraszacie nie tylko na weekendy?
- Dyskoteka Chonabibe! będzie otwarta cały tydzień od poniedziałku do poniedziałku. I również cały tydzień będzie animowana. Od imprez po koncerty, od hip-hopu do dancehallu, od drum'n'bassu do chilloutu, od muzyki po film.
Co słychać w Al-Fatnujah?
- W Al-Fatnujah wszystko dobrze. Jesteśmy po bardzo intensywnym "sezonie” letnim. Przez trzy miesiące koncertowaliśmy non stop po całym kraju. A teraz koncentrujemy się przede wszystkim na Dyskotece Chonabibe! Przygotowujemy też specjalny występ, który otworzy tę nową klubową historię.
Rozmawiał Jacek Szymczyk