Około 500 uczestników spodziewają się organizatorzy tegorocznego, piątego już Rajdu im. mjr. cc. „Zapory”. Dwudniowa impreza rozpoczyna się w sobotę 6 maja.
Trasa tegorocznego rajdu przebiega z Bełżyc przez Matczyn i Radawiec do Konopnicy. Na niedzielę zaplanowano zaś m.in. inscenizację historyczną.
– Inicjatywa się przyjęła. Z roku na rok uczestników rajdu jest coraz więcej – mówi Ryszard Góra, burmistrz Bełżyc, który wspólnie ze Grupą Historyczną „Zgrupowanie Radosław” organizuje Rajd im. mjr. cc. „Zapory”. – Rajd co roku jest urozmaicany, ponieważ plan jest taki aby nie było to w jednym miejscu. Trasa rajdu jest jednak tak dobierana aby przebiegała śladami miejsc pamięci, żeby młodzież mogła się czegoś dowiedzieć. Sporo jest wiedzy historycznej.
W sobotę, o godz. 9 uczestnicy rajdu wyruszą w trasę do Konopnicy z rynku w Bełżycach. Pod drodze będą konkursy historyczne. Zaplanowane jest też ognisko. O godz. 12.30 nabożeństwo przy pomniku w Radawcu, który upamiętnia osoby zamordowane przez hitlerowców w 1940 r. Natomiast ok. godz. 16 (o ile dopisze pogoda) na lotnisku w Radawcu zaplanowano pokaz skoków spadochronowych. Pierwszy dzień rajdu zakończy się ok. godz. 19.30 w Konopnicy koło remizy strażackiej.
Z kolei w niedzielę o godz. 10.30 w kościele parafialnym w Bełżycach zostanie odprawiona msza święta w intencji mjra Hieronima Dekutowskiego. O godz. 11.45 na bełżyckim rynku ma się rozpocząć inscenizacja egzekucji, która miała miejsce 9 czerwca 1944 r.
– Inscenizacja dotycząca tych tragicznych wydarzeń była już prezentowana – dodaje burmistrz Bełżyc. – Wzbudziła wówczas wiele emocji dlatego chcemy ją powtórzyć, tyle, że w krótszej formie.
Po inscenizacji – o godz. 12.45 na błoniach rozpocznie się koncert charytatywny „Rodakom na Kresach”.