Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
5 grudnia 2018
18:00
(fot. Grand Press Photo)
W Centrum Spotkania Kultur jest pokonkursowa wystawa Grand Press Photo 2018. Wisi ponad 200 fotografii prasowych, wyróżnionych w ubiegłorocznym konkursie magazynu „Press”.
Są zdjęcia pojedyncze, fotoreportaże, projekty dokumentalne. Prace te trafiły do finału konkursu, w którym jury przewodniczył fotoreporter światowej klasy, członek prestiżowej agencji VII: Stefano De Luigi. - Byłem bardzo ciekaw produkcji polskich fotografów. Chciałem się przekonać, w jaki sposób fotografowie w Polsce pracują i jakie mają podejście do najważniejszych problemów społecznych, gospodarczych i politycznych. Jakość zgłoszonych prac mile mnie zaskoczyła – mówi Stefano De Luigi.
Spośród ok. 4,8 tys. zdjęć nadesłanych na konkurs jury zakwalifikowało do finału 65 zdjęć pojedynczych i 15 reportaży.
Wśród nich zobaczymy m.in. zdjęcia dokumentujące dramat ludności Rohingja, która z Birmy uciekła do Bangladeszu; obrazy po nawałnicy, jaka nawiedziła Polskę w zeszłym roku i kadry z demonstracji w obronie sądów oraz z Marszu Niepodległości. Są też zdjęcia dokumentujące zniszczenie polskich lasów czy wstrząsający dokument o własnym zmaganiu się fotografa z depresją.
Tytuł Zdjęcia Roku otrzymała obecna na wystawie fotografia autorstwa Adama Lacha (Napo Images) zrobiona 24 lipca 2017 roku w Warszawie podczas protestów zorganizowanych przeciwko reformom polskiego sądownictwa.
Ogólnopolski Konkurs Fotografii Prasowej Grand Press Photo organizuje od 2005 roku magazyn „Press”. To konkurs dla zawodowych fotoreporterów pracujących w redakcjach prasowych, internetowych, w agencjach fotograficznych oraz dla freelancerów. Fotografie będą prezentowane do 7 stycznia.
