W tym roku obchodzimy 39. rocznicę Lubelskiego Lipca’ 80. Organizatorzy zaczynających się w czwartek uroczystości już myślą o przyszłorocznej, okrągłej rocznicy i organizacji muzeum Lubelskiego Lipca. Zbierają pamiątki i wspomnienia.
W czwartek uroczystości przy Pomniku Wdzięczności przy Drodze Męczenników Majdanka 14a zaczną się o godz. 15. W tym miejscu każdy będzie mógł oddać hołd protestującym pracownikom. W programie: składanie kwiatów, wspomnienia i przemówienia.
– Z pewnością bez tych wydarzeń nie byłoby w roku 1980 protestów na wybrzeżu – mówi Marian Król, szef lubelskiej „Solidarności” i zaprasza na sobotę, 13 lipca do Ogrodu Saskiego, gdzie o godz. 13 zacznie się gra miejska.
W jej ramach każdy z uczestników otrzyma komiks „Ale w radiu nic nie mówili”, a także folder gdzie będzie wklejał zdobyte znaczki.
– W tym folderze są pokazane postacie Lubelskiego Lipca, ale również nawiązujemy do wydarzeń 450 rocznicy unii lubelskiej, bo to jest pewien ciąg historyczny, który z całą pewnością miał olbrzymie znaczenie w kształtowaniu postaw mieszkańców Lublina oraz Lubelszczyzny. Nieprzypadkowo strajki w 1980 roku zaczęły się właśnie na Lubelszczyźnie, a nie w innej części naszego kraju – uważa Marek Wątorski, zastępca przewodniczącego lubelskiej „Solidarności.
Organizatorzy zachęcają wszystkich uczestników lipcowych strajków, którzy chcieliby podzielić się swoją historią by przyszli w sobotę do muszli w parku. Nagrane kamerą wypowiedzi utworzą projekt „Lubelski Lipiec – moja historia”.
W siedzibie Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” przy ul. Królewskiej 3 Dział Archiwum zbiera pamiątki sprzed 40 lat. – Czekamy na zdjęcia, zapiski, ulotki i wszelkie materiały z Lubelskiego Lipca 1980, które pomogą nam odtworzyć szczególną atmosferę tamtych dni i odpowiednio uhonorować uczestników strajków na Lubelszczyźnie – zachęcają organizatorzy.
– Jeśli ktoś posiada zdjęcia Lubelskiego Lipca lub jedno ze 150 porozumień, niech przynieście je do nas. Trwają prace nad przygotowaniem muzeum Lubelskiego Lipca. Miejsce jeszcze nie jest znane, ale prowadzone są ten temat rozmowy. Chcemy nakręcić Polskę na Lubelski Lipiec. Chcemy sprawić, żeby mieszkańcy Lublina i Lubelszczyzny byli dumni z tego, że takie wydarzenia miały tutaj miejsce – dodaje wiceprzewodniczący Wątorski.