W czwartek (15.04) w Muzeum na Zamku Lubelskim odbędzie się spotkanie, podczas którego wspominany będzie Janusz Krupski.
Podczas czwartkowego spotkania na Zamku Lubelskim będzie się mówiło o książce Tamary Pietkiewicz "Jak bucik bez pary”. Ale jeszcze więcej czasu zostanie poświęcone człowiekowi, dzięki któremu poruszające wspomnienia rosyjsko-polskiej aktorki ukazały się w Polsce, wydane przez Stowarzyszenie Pisarzy Polskich Oddział w Lublinie.
Polskojęzycznej publikacji książki nie byłoby bez Janusza Krupskiego, pochodzącego z Lublina szefa Urzędu Do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, a wcześniej drugoobiegowego wydawcy. To on podczas jednego ze swoich pobytów w Sankt Petersburgu, gdzie mieszka autorka, odkrył niezwykłą, wspomnieniową książkę o jej dramatycznych losach w Związku Radzieckim.
Potem Krupski zaproponował wydanie przekładu Bernardowi Nowakowi, którego znał z lubelskiej działalności w drugim obiegu.
Po żmudnych pracach translatorskich i korektorskich książka ukazała się niemal w 90. urodziny Tamary Pietkiewicz, przypadające na 29 marca. 15 kwietnia na Zamku Lubelskim miała się odbyć promocja. Jednym z ludzi opowiadających o książce i autorce miał być Janusz Krupski. Los tak sprawił, że może być obecny już tylko we wspomnieniach innych.
I tak będzie w czwartek. Początek spotkania o godz. 17. Adres: ul. Zamkowa 9.