Sezon artystyczny w teatrze przy ul. Jezuickiej otwiera kino. Filmowy Wehikuł Czasu, przeniesie widzów do roku 1918. Wyprawa jest gratis.
– Oczywiście nie uda się skopiować repertuaru sprzed stu laty ale możemy spróbować przywołać ducha tamtych czasów, zapraszając na ekran Teatru Starego w Lublinie postaci tworzące historię polskiej kultury i – rozmawiając o nich – tłumaczą organizatorzy i zapraszają na cykl filmów. Pierwsze projekcje już jutro.
– Skoro wiemy, że w Teatrze Starym występowała wielka Ida Kamińska, pragniemy przypomnieć najbardziej znaczące dzieło w jej niezbyt obszernym filmowym dorobku „Sklep przy głównej ulicy” Jána Kadára i Elmara Klosa z 1965 roku. Ponieważ atrakcją przyciągającą tłumy były zawody zapaśnicze i bokserskie, to czemu nie zaprezentować „Arii dla atlety” Filipa Bajona z 1979 roku? I wreszcie nie zapominajmy, że jesteśmy w epoce kina niemego. Tu wybór padł na „Mogiłę nieznanego żołnierza” Ryszarda Ordyńskiego z 1927 roku, film zrealizowany, gdy Rzeczpospolita przygotowywała się do obchodów dziesięciolecia niepodległości, a zarazem dzieło mocno powiązane z Lublinem – autorem pierwowzoru literackiego był stąd pochodzący Andrzej Strug, a kompozytorem współczesnej ilustracji muzycznej jest tu urodzony i tworzący Rafał Rozmus. Dzięki filmowi Ordyńskiego ujrzymy na ekranie – w ujęciach dokumentalnych – samego Marszałka – opowiada Maciej Gil, historyk kina i animator kultury filmowej, który jest autorem programu Filmowego Wehikułu Czasu i będzie opowiadał o filmach przed projekcjami.
Pokazy 6, 7 i 8 września zaczynają się o godz. 18. Wstęp za okazaniem bezpłatnej wejściówki, można je odebrać w kasie Teatru Starego. Jedna osoba może pobrać maksymalnie 4 wejściówki.