Kończący się karnawał i zbliżające święto kobiet to doskonała okazja do tego, by świętować. W Czarnej Inez (ul. Rybna 9/2) będzie można spędzić sobotni wieczór w rytm muzyki bluesowej. Początek o 20, wstęp: 20 złotych.
To historia podróżowania autostopem po kraju, ale niestety beztroską jazdę trzeba przerwać powrotem do pracy – opowiada Adam Bartoś, lider zespołu. –W naszym repertuarze znajdą się także piosenki o kobietach, ponieważ zbliża się ich święto. Zagramy także numer traktujący o miłości: "Krzyczę co dzień”. Oprócz tego podczas koncertu pojawią się oczywiście "Tango blues”, "Niebo”.
Kapela zagra także nieśmiertelne covery. – Będzie można usłyszeć piosenki The Allman Brothers Band, Jimmy'ego Vaughana, Petera Greena – wylicza Bartoś. – Niewykluczone, że wykonamy też jeden z utworów Muddy Watersa. Na pewno będzie trochę spokojnych piosenek, ale w naszym repertuarze znajdują się także numery, przy których będzie można zatańczyć.
Zespół występuje w składzie: Adam Bartoś (wokal, harmonijka ustna, gitary: elektryczna i akustyczna), Zbyszek Bień (basista), Tomasz Żurek (gitara), Andrzej Żmuda (perkusista). – Niedawno nagrywaliśmy kilka piosenek w studio. To próba tego, jak brzmimy w nagraniach studyjnych, a nie tylko koncertowych. Być może powstanie z tego płyta, na razie jednak są to odległe plany – mówi lider Adam Blues Band.