Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
We wtorek (25.05) w Graffiti odbędzie się jeden z najbardziej wyczekiwanych przez lubelskich miłośników rocka koncertów tego roku.
Jeszcze niedawno wydawało się niemożliwe, żeby jakiś występ Comy był bardzo wyczekiwany. Grupa Piotra Roguckiego przyjeżdżała do Lublina prawie tak często jak busy ze Świdnika.
A że nie wprowadzała do swoich koncertów jakichś rewolucyjnych nowinek, słuchacze wykazywali coraz mniejsze zainteresowanie kolejnymi przyjazdami.
Ale w marcu fani kupili znakomity album łodzian "Live” zarejestrowany w warszawskiej Arenie Ursynów. I znowu złapali apetyt na Comę na żywo.
Lublinianie już się cieszyli na występ zespołu 11 kwietnia. A tu żałoba. Koncert przełożony na 23 maja. Potem dwudniowy poślizg.
We wtorek już na pewno zabrzmią numery z "Hipertrofii”, "Zaprzepaszczonych sił wielkiej armii świętych znaków” i "Pierwszego wyjścia z mroku”.
Start o godz. 20. Adres: ul. Piłsudskiego 13.
Bilety po 45 zł.
A że nie wprowadzała do swoich koncertów jakichś rewolucyjnych nowinek, słuchacze wykazywali coraz mniejsze zainteresowanie kolejnymi przyjazdami.
Ale w marcu fani kupili znakomity album łodzian "Live” zarejestrowany w warszawskiej Arenie Ursynów. I znowu złapali apetyt na Comę na żywo.
Lublinianie już się cieszyli na występ zespołu 11 kwietnia. A tu żałoba. Koncert przełożony na 23 maja. Potem dwudniowy poślizg.
We wtorek już na pewno zabrzmią numery z "Hipertrofii”, "Zaprzepaszczonych sił wielkiej armii świętych znaków” i "Pierwszego wyjścia z mroku”.
Start o godz. 20. Adres: ul. Piłsudskiego 13.
Bilety po 45 zł.
