W piątek (23.07), prawdopodobnie po raz pierwszy, zabrzmią w Lublinie na żywo "Koty” Johna Noble'a. Zaprasza kawiarnia Czarna Inez.
Anglik John Noble (1936–2006) większość swojego zawodowego życia poświęcił na nauczanie w Doncaster College. W wolnych chwilach komponował z myślą o swoich występach, a także do spektakli grupy teatralnej działającej w szkole.
Właśnie do przedstawienia szkolnej młodzieży napisał kiedyś "koci taniec”. Dobre przyjęcie utworu skłoniło twórcę, który był miłośnikiem kotów, do rozwinięcia tematu i skomponowania programowej suity na klarnet i fortepian o znanych mu miauczących futrzakach.
Swoim dziełem Noble upamiętnił pięć kotów, sugestywnie odmalowując nutami ich portrety, a poszczególnym częściom nadając tytuły będące grą angielskich i włoskich słów.
"Allegro pussicato” poświęcił Oscarowi, którego miauczenie naśladuje glissando klarnetu, a arogancki chód i skłonność do skakania na wszystko, co się rusza, obrazuje rytm.
"Tabbioso” to portret Beethovena, burasa kroczącego dumnie jak paw. W "Purrdendosi” fortepian naśladuje mruczenie puszystego Mozarta, kota o bardzo wesołym i przyjaznym usposobieniu.
"Cat Mandu” to przywołanie Pippin, burmańskiego kota, który bywał irytujący przez swoją skłonność do kąsania. A w "Cotton Pickin' Kitten” twórca odmalował portret Sammy, czarno-białego, wyjątkowo pogodnego i figlarnego kota.
"Cats. A Suite for Clarinet & Piano”, jedyne opublikowane dzieło Johna Noble'a, zagrają w piątek w Czarnej Inez klarnecista Stanisław Kochaniec i pianista Jacek Bondaruk, młodzi lubelscy instrumentaliści, którzy w bieżącym roku dostali się na Akademię Muzyczną w Łodzi.
Początek o godz. 20.
Adres: ul. Rybna 9/2.
Bilety: 10/15 zł.