Kilka osób ubranych w pasiaste pidżamy można było spotkać dzisiaj przed skwerem Centrum Kultury, na deptaku czy Starym Mieście.
– Aktorzy próbowali wyobrazić sobie wspólny sen na jawie. Byliśmy zaskoczeni, że tak dużo ludzi zareagowało – wyjaśnia Łukasz Wójtowicz, producent spektaklu. – We wrześniu jeszcze kilka razy wyjdziemy na miasto. Będzie można wypatrywać białych królików. One też wystąpią w spektaklu – dodaje. Mniej cierpliwi będą mogli zobaczyć pracę nad sztuką 21 września, o godz. 18, podczas imprez otwierających Centrum Kultury.
Premiera spektaklu w reżyserii Pawła Passiniego 25 października. – To będzie sztuka z wykorzystaniem nowoczesnej techniki, m.in. interaktywnej podłogi – wyjaśnia Łukasz Wójtowicz.