Na deski Teatru Andersena powróci w niedzielę (11.10) spektakl "Przygody pszczółki Mai”.
Autor adaptacji Irek Maciejewski postawił na historię porwania królowej pszczół i jej poszukiwanie przez pszczele towarzystwo na czele z Mają. W szerszym wymiarze to opowiadanie o odpowiedzialności i dorastaniu.
Przedstawienie wyreżyserował Jerzy Jan Połoński nadając mu charakter lalkowo-aktorskiego musicalu. Jest w nim dużo ruchu, tańca i przebojowej muzyki. Kompozytor Marcin Partyka każdej postaci przypisał indywidualną muzykę – albo jazzową, albo hiphopową, albo folkową.
Imponujące są lalki i kostiumy, przygotowywane przez Evę Farkasovą. Na przykład konik polny Filip porusza się na specjalnie skonstruowanych butach do skakania (jump boots), a Żuk to w zasadzie same szczudła z wielkimi oczami.
Główna rola jest debiutem Urszuli Pietrzak. Dziewczyna, która ma za sobą naukę w szkole z tancerzami "You Can Dance”, świetnie radzi sobie na scenie realizując wymagające układy taneczne, ustawione przez Paulinę Andrzejewską, i jednocześnie operując lalką i głosem.
Spektakl będzie grany już od 11 do 22 października z wyjątkiem poniedziałków – od wtorku do soboty o godz. 10 i 12, w niedziele tylko o 12.
Ceny biletów: od 12 do 16 zł. Adres: ul. Dominikańska 1.