Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

II LIGA

4 sierpnia 2022 r.
11:30

Dawid Retlewski (Wisła Puławy): Zaliczyliśmy falstart, ale teraz optymizm jest coraz większy

0 0 A A
Dawid Retlewski po trzech kolejkach ma już na koncie cztery gole
Dawid Retlewski po trzech kolejkach ma już na koncie cztery gole (fot. KS WISŁA PUŁAWY)

Rozmowa z Dawidem Retlewskim, napastnikiem Wisły Puławy

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
  • Dlaczego zdecydował się pan akurat na przenosiny do Wisły Puławy?

– Można powiedzieć, że klub był konkretny, trener też mnie przekonał. Wiedziałem, że w Puławach budowana jest fajna drużyna Wiadomo jednak, że na razie budujemy tu nowy zespół i pytanie, czy ta chemia między zawodnikami będzie widoczna od początku, czy trzeba będzie trochę na nią poczekać. Jako zawodnicy chcielibyśmy grać o najwyższe cele, ale jak to się mówi, wszystko i tak weryfikuje boisko.

  • Po pierwszym meczu ligowym wydawało się, że tej chemii między wami jeszcze nie ma, bo przegraliście u siebie z GKS Jastrzębie. Ale po dwóch kolejnych spotkaniach, w których pokonaliście Hutnika i Siarkę wydaje się, że zmierzacie w dobrym kierunku…

– Rzeczywiście, zaliczyliśmy lekki falstart, ale teraz można powiedzieć, że optymizm w zespole też jest większy. Wynikowo jest naprawdę OK, a dodatkowo fajnie to zaczyna wyglądać.

  • Do Puław przeniósł się pan ze Stężycy, a tak się składa, że już zagraliście w Pucharze Polski z Radunią, a teraz czeka was mecz ligowy z tym klubem. Jest dodatkowa motywacja, żeby wywalczyć trzy punkty?

– Przede wszystkim chcemy wygrywać wszystkie mecze u siebie, bo ludzie przychodzą na stadion, żeby zobaczyć drużynę, która dobrze gra w piłkę. Niedawno przegraliśmy w Stężycy, ale to był bardziej efekt naszych indywidualnych błędów. Nie ma co ukrywać, że Radunia piłkarsko jest mocną drużyną, mają też w składzie wielu ciekawych zawodników, ale nie wiem, czy zespół funkcjonuje już jako całość. A takie spotkania, jak to z Jastrzębiem niestety będą się zdarzać. Taka jest ta liga. Żałujemy porażki, ale nie ma sensu już do tego wracać. Mecz się nie ułożył, ale wyciągnęliśmy z tego wnioski.

  • Musiałem dokładnie sprawdzić, czy wcześniej nie spotkaliście się z Mateuszem Klichowiczem w żadnym klubie, bo w Tarnobrzegu wyglądało jakbyście grali w jednym zespole od kilku lat, a nie kilku tygodni…

– Mateusz wie, jak ja gram, a ja wiem, jak on. To zresztą postać, która też pokazała mi, że w Puławach tworzy się fajna drużyna i kolektyw. Jak napastnik ma takich ludzi, to na pewno jest łatwiej. Mateusz ma taki sposób grania, że daje naprawdę dużo jakości z przodu i dośrodkowań pod bramkę. A to oznacza sytuacje dla napastnika. Ja jestem właśnie takim typem zawodnika, który lubi z tego korzystać. Nie jestem gościem, który uderzy z 25 metrów, tylko czekam w szesnastce na dogrania od kolegów, jak w drugim meczu od Piotra Azikiewicza, czy w Tarnobrzegu od Mateusza.

  • Do gry wraca już Adrian Paluchowski i szykuje się ciekawa rywalizacja o miejsce w ataku Wisły…

– To na pewno. Z tego co ja zaobserwowałem w poprzednich sezonach, to Adrian jest napastnikiem, który zawsze wyróżniał się bramkami. Rywalizacja to fajne słowo, dla dziennikarzy, trenerów, czy działaczy, ale my nie odczuwamy tego jako koledzy z drużyny. Podchodzimy do sprawy normalnie.

  • Czy znalazłoby się miejsce w jedenastce dla was obu?

– O to już trzeba pytać trenera. Z drugiej strony, czy w takiej sytuacji zespół nadal dobrze by funkcjonował? To jest najważniejsze.

  • Jest pan zaskoczony, że nawet na tak wczesnym etapie sezonu tabelę zamykają: Radunia, Motor Lublin i Polonia Warszawa?

– Zdecydowanie tak. Wszyscy typowali, że raczej będzie odwrotnie, że te ekipy będą otwierać tabelę. Ja jako zawodnik liczyłem, że Wisła będzie w okolicach podium i na razie to się sprawdza. Wydaje się, że w tym sezonie nie ma jednego, głównego faworyta do awansu. Wszyscy zawsze powtarzają, że początek nowego sezonu jest bardzo ważny, bo później ciężko się wydostać. Niby Radunia, Motor i Polonia mają przed sobą sporo meczów do rozegrania, ale to nie jest takie proste. Nagle okazuje się, że kolejki uciekają i nie jest łatwo się odbudować.

  • Można chyba powiedzieć, że w poprzednim sezonie zdobył pan „tylko” dziewięć goli w II lidze, bo teraz już po trzech kolejkach na koncie są cztery bramki.

– Czyli prawie połowa dorobku z poprzednich rozgrywek, zgadza się. Najważniejsze, żeby dalej to ciągnąć i żeby licznik nie stanął. Swoje robi jednak różnica między Radunią, a Wisłą. My gramy teraz ze skrzydłowymi, dzięki czemu jest więcej dośrodkowań i ogólnie sytuacji, a napastnik taki, jak ja na tym korzysta.

e-Wydanie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Wszystko zgodnie z planem, Polski Cukier AZS UMCS ograł Energę Toruń

Bez zaskoczenia w hali MOSiR. Polski Cukier AZS UMCS ani razu nie przegrywał z Energą Toruń, a ostatecznie pokonał rywalki 88:78.

Wyleczą zęby w busie

Wyleczą zęby w busie

Bus z dentystą na podkładzie znów zaparkuje w województwie lubelskim. Dzieci i młodzież mogą skorzystać w nim z bezpłatnego leczenia.

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Żużel. Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii

Ogromny pech Jacka Holdera w drugiej rundzie Indywidualnych Mistrzostw Australii. Zawodnik Orlen Oil Motoru Lublin był blisko awansu do finałowego biegu, ale w półfinale przytrafił mu się defekt

zdj ilustracyjne

Zdrowie jest dla nich ważne – rusza Olimpiada Zdrowia PCK

Polski Czerwony Krzyż zaprasza do udziału w XXII edycji Olimpiady Zdrowia PCK z Biedronką. Wydarzenie ma na celu promowanie zdrowego stylu życia i zaangażowanie młodych liderów zdrowia w działania prospołeczne.

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Lider lepszy od outsidera, czyli szesnastka wygrana ChKS Chełm

Niespodzianki w Chełmie nie było. Tamtejszy ChKS, czyli zdecydowany lider tabeli zrobił swoje i w niedzielę zanotował szesnastce zwycięstwo w szesnastym ligowym spotkaniu tego sezonu. Tym razem drużyna trenera Krzysztofa Andrzejewskiego pokonała 3:0 ostatni w tabeli SMS PZPS Spała.

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Kiedy remont Zana? Miasto chce ruszyć jeszcze w tym roku

Miasto szykuje się do remontu ulicy Zana. Trwa oczekiwanie na decyzję środowiskową. A kiedy zaczną się prace?

Paweł Wąsek jest obecnie najlepszym Polakiem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata

Skoki narciarskie. Świetny występ Pawła Wąska podczas kwalifikacji w Bischofshofen

73. Turniej Czterech Skoczni nieuchronnie zbliża się do końca. W niedzielę odbyły się kwalifikacje do ostatniego z konkursów, który na skoczni w Bischofshofen zaplanowano w Święto Trzech Króli. Zawody wygrał Stefan Kraft, a tuż za podium znalazł się Paweł Wąsek

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie
Zdjęcia
galeria

Groźny wypadek na S17 w Rykach. Łoś na drodze spowodował zderzenie

W nocy z czwartku na piątek, około godziny 1:00, na trasie S17 w Rykach doszło do groźnego zdarzenia. Na drogę niespodziewanie wbiegł łoś, co skończyło się zderzeniem dwóch samochodów.

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

Wojciech Kamiński (PGE Start Lublin): W Stargardzie zagraliśmy jeden z najlepszych meczów w sezonie

PGE Start Lublin jest zdecydowanie na fali. Czerwono-czarni w sobotę pokonali na wyjeździe PGE Spójnię i zbliżyli się do występu w finałowym turnieju Pucharu Polski. Jak „energetyczne derby” oceniają przedstawiciele obu drużyn?

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc
galeria

Tłum na pokazie przedpremierowym "Kleks i wynalazek Filipa Golarza" w kinie Bajka. Na sali zabrakło miejsc

Noworoczne Kino Rodzinne to pierwsze z wydarzeń dla rodzin, które na 2025 rok zaplanowało miasto Lublin. 5 stycznia, najmłodsi mieszkańcy Lublina wraz z rodzicami lub dziadkami mogli nieodpłatnie wybrać się na przedpremierowy pokaz filmu w Kinie Bajka

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Ręce nie bolą, ale serce boli. Opinie po meczu PGE GiEK Skra Bełchatów – Bogdanka LUK Lublin

Wielkie emocje w Bełchatowie. Gospodarze, czyli PGE GiEK Skra prowadzili z faworyzowaną Bogdanką LUK Lublin 2:0. Ostatecznie dopisali do swojego konta tylko jeden punkt. Goście w tie-breaku wygrali 15:13 i 3:2 w całym spotkaniu. Jak obie ekipy oceniają zawody?

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Coraz bliżej przebudowy al. Unii Lubelskiej. Miasto nadal czeka na oferty

Miasto Lublin wraz z początkiem października ubiegłego roku ogłosiło przetarg na modernizację jednej z kluczowych ulic miasta, która obejmie także przebudowę mostów nad Bystrzycą. Sprawdzamy na jakim etapie jest zapowiadany remont al. Unii Lubelskiej.

Nową dyrektorką placówki została Marzena Brzezicka (na zdj. w bieli)

Zamkowe muzeum z dyrektorką. Zaczyna własny rozdział

W czwartek, 2 stycznia, akt powołania na stanowisko dyrektora Muzeum Zamek w Janowcu z rąk marszałka Jarosława Stawiarskiego otrzymała Marzena Brzezicka. Od nowego roku, zgodnie z decyzją władz wojewódzkich, placówka pozostaje niezależną instytucją kultury.

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Remont kładki dawno skończony. Na ulicy ciągle są pozostałości

Kładka nad ulicą Filaretów w Lublinie remontowana była przez kilka miesięcy. Jeden z naszych Czytelników zwrócił uwagę na to, że pomimo skończonego we wrześniu remontu, na ulicy nadal zauważyć można jego pozostałości. Chodzi o czerwone pasy. Po co one są i dlaczego nie zniknęły po skończeniu prac?

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Unikali kary, a jednak wpadli w ręce policji

Jednym z zadań policjantów jest doprowadzanie do aresztu osób, które uchylają się od obowiązku odbycia kary więzienia. W ubiegłym tygodniu zamojscy policjanci doprowadzili do zakładu karnego aż czterech poszukiwanych.

BETCLIC II LIGA
19. KOLEJKA

Wyniki:

Olimpia Grudziądz - Polonia Bytom 1-1
Zagłębie Sosnowiec - Rekord Bielsko-Biała 2-1
Chojniczanka Chojnice - Resovia 2-1
Wieczysta Kraków - Zagłębie II Lubin 3-0
Wisła Puławy - ŁKS II Łódź 0-4
Świt Szczecin - Hutnik Kraków 3-1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Grodzisk M. 0-2
Skra Częstochowa - KKS Kalisz 1-1
Zagłębie II Lubin - Wisła Puławy 6-2 (zaległy)
Skra Częstochowa - ŁKS II Łódź 0-1 (zaległy)
GKS Jastrzębie - Olimpia Elbląg odwołany

Tabela:

1. Pogoń G.M 19 49 41-12
2. Wieczysta 19 45 45-10
3. Polonia B. 19 41 39-17
4. Chojniczanka 19 34 24-15
5. Zagłębie 19 29 28-29
6. Hutnik 19 29 25-33
7. Kalisz 18 28 18-19
8. Świt 19 27 28-29
9. Resovia 19 24 27-32
10. Podbeskidzie 19 23 22-24
11. ŁKS II 19 23 22-29
12. Wisła 19 22 26-38
13. Olimpia G. 19 19 24-27
14. Rekord 19 17 29-38
15. Jastrzębie 18 16 19-22
16. Zagłębie II 19 15 30-37
17. Skra 19 13 18-34
18. Olimpia E. 18 11 16-36

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!