Dla większości krzewów iglastych pora sadzenia to jesień. Ale są też odmiany, które sadzi się na działce teraz - wczesną wiosną.
Krzewy i drzewa umieszczone w pojemnikach flancujemy przez cały okres wegetacji, natomiast te wykopane w szkółkach przeznacza się do sprzedaży właśnie teraz.
Aby drzewko dobrze się przyjęło na naszym ogródku, należy posłużyć się odpowiednią techniką sadzenia. Bryłka korzeniowa powinna być na równi z ziemią lub zagłębiona na centymetr.
Kopiemy nieco obszerniejsze dołki, żeby swobodnie ustawić roślinę. Później dociskamy podłoże wokół drzewka lub krzewu, po to by ziemia dobrze przylegała do bryły korzeniowej. Na końcu formujemy z gleby niewielką misę i obficie podlewamy nasz nowy nabytek.
Tak zasadzoną roślinę zostawiamy na cały sezon. Pamiętajmy o regularnym dostarczaniu iglakom wody. Zwłaszcza w okresach suszy i rzadkich opadów deszczu.
Sprawa nieco się komplikuje, kiedy mamy zamiar zasadzić drzewko na trawniku. Pod pojedynczy egzemplarz wycinamy w murawie koło o średnicy 25-40 centymetrów. Po zdjęciu darni przekopujemy ziemię nawożąc ją kompostem.
Krawędzie trawnika zabezpieczamy specjalną taśmą falistą, drewnianymi kołkami bądź też kamieniami. Później całość ściółkujemy.
Inaczej sprawa wygląda wtedy, kiedy mamy zamiar posadzić grupę krzewów. Pozbywamy się wtedy zdecydowanie większej powierzchni murawy. Tymczasem w podobnej sytuacji wielu z nas popełnia kardynalny błąd, wyrzynając jej za mało. Po jakimś czasie będziemy mieli problem z koszeniem.
Poza tym trawnik i chwasty pozbawiając krzewu odpowiedniej przestrzeni, "okradać” go będą z wody i cennych substancji odżywczych. Nie chcemy również, żeby ostrza kosiarki uszkodziły gałęzie iglaka.