Były to pierwsze tego typu targi w Lublinie i potwierdziły konieczność organizowania podobnych imprez. Nowoczesny sprzęt AGD i RTV, który trudno nawet spotkać w sklepach, reprezentował się okazale i imponująco. Organizatorzy targów – sieć sklepów Astro – Efekt i Lubelska Agencja Informacyjna, postarali się, żeby zainteresowani mogli uzyskać wyczerpujące informacje. Na każdym stoisku kompetentni pracownicy opowiadali każdemu o plusach, a czasami nawet i minusach, niektórych produktów.
– Wprawdzie termin naszych targów nie jest najlepszy, ze względu na mnogość imprez organizowanych z okazji Dnia Dziecka, to jednak przychodzące osoby potwierdzały potrzebę organizowania podobnych wystaw. W technice, tak szybko wszystko się zmienia, że warto pokazywać te nowinki. Okazuje się bowiem, że zainteresowanych takim sprzętem nie brakuje – mówi Janusz Bielecki, kierownik ds. sprzedaży detalicznej.
Podczas targów można było zapoznać się z nowymi modelami kina domowego firmy Panasonic, nowoczesną linię kamer cyfrowych prezentował Sharp, natomiast Electrolux na swoim stoisku miał odkurzacza Trilobite, czyli taki który sam odkurza. Firma Zanussi chwaliła się nową linię chłodnictwa, a Hoover pokazywał nową ekskluzywną linię wzornicza "Silver Edition" oraz nowe odkurzacze "Sensory". Wiele pań z uwagą oglądało nową linię chłodnictwa firmy Whirlpool (lodówki z klasą energetyczną A plus pozwalające zaoszczędzić do 25 % niższe energii w porównaniu z poprzednio najwyższą klasą energetyczną A). Natomiast LG Electronic zaprezentował najnowszej generacji projektor multimedialny z serii DLP.
– Okazuje się, że zainteresowanych nowymi projektorami multimedialnymi w naszym regionie też jest sporo. To, że region postrzegany jest jako dość biedny, nie ma potwierdzenia w odbiorze nowoczesnych produktów. Wiele osób, jeśli nie stać ich na zakupy gotówkowe, kupuje wybrane produkty na raty – mówi Maciej Błaszczuk, organizator imprezy.
Sporym zainteresowaniem cieszył się nowoczesny sprzęt wykorzystywany w gospodarstwach domowych. Budził on zainteresowanie nie tylko wśród pan, ale i panów. Nowoczesne żelazka ze specjalnymi nawilżaczami, lodówki chłodzące wszelkie napoje, które możemy pić nie otwierając chłodziarek, nowoczesne kuchnie i zmywarki do zabudów kuchennych, itp. przyciągały wzrok.
– Dużo osób pyta o chłodziarki, ich funkcje oraz ceny. Prawdopodobnież pogoda wpłynęła na wzrost zainteresowania. Są zadowoleni, że w jednym miejscu mogą obejrzeć różne modele, porównać funkcje, ceny, obejrzeć. Dlatego też taka forma wystawy cieszy się poparciem wśród klientów – zauważa Wojciech Czapla.
Podobne zdania jest Andrzej Kułaga, przedstawiciel handlowy firmy Tefal: Prezentacja w jednym miejscu to świetna promocja wybranych produktów i stworzenie też klientom możliwości dokonania właściwego wyboru.
Wprawdzie na targach nie było tłumów odwiedzających i zainteresowania takiego, jakie obecnie towarzyszy Lubelskim Targom Budowlanym. Jednak pomysł organizowania tego typu wystaw jest bardzo cenny i należy je wpisać na stałe do kalendarza wystawienniczego. (elle)