Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

9 kwietnia 2023 r.
19:51

Goły chłopiec w kominiarce. Zaskakujące losy lubelskiej fontanny

Autor: Zdjęcie autora agdy
Od 1953 roku na placyku między blokami ZOR "Zachód" stoi fontanna
Od 1953 roku na placyku między blokami ZOR "Zachód" stoi fontanna

Kolejne podejście do uruchomienia oryginalnej fontanny w centrum Lublina. Woda przestała lecieć rybom z pysków, gdzieś tak pół wieku temu. – Jeśli miasto tego nie zrobi, wspólnoty mieszkaniowe z sąsiedztwa tym bardziej – oceniają osoby, które kilkanaście lat temu zajmowały się renowacją wodotrysku. Im się nie udało pokonać oporu i niechęci, o wodzie w fontannie wiedzą tylko z relacji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Wiele osób się dziwi, że w Lublinie jest taka fontanna. Kto nie zagląda na osiedle ZOR „Zachód” przy Al. Racławickich nie wie, że na placyku między domami stoi rzeźba dwóch nagich chłopców siedzących na grzbietach ryb. Dzieci w wyciągniętych rączkach trzymają mniejszy rybi okaz. Wystarczy zajrzeć do zwierzęcego pyska, żeby zobaczyć metalowy element – wylot wodnej instalacji.

Szemrała do snu

- Pamiętam działającą fontannę, ale to było bardzo dawno temu, gdy się tu sprowadziłam. W ciągu dnia nie zwracało się na nią uwagi, każdy był zajęty, ale wieczorami i w nocy słyszałam lecącą wodę. Szemrała jak zasypiałam. Może komuś ten dźwięk przeszkadzał i dlatego ją zlikwidowali? – zastanawia się pani Adela z bloku przy placyku z nieczynnym od lat wodotryskiem. Kobieta nie pamięta od którego roku mieszka na osiedlu, trafiła tu przypadkiem zajmując lokum po kimś, komu zależało na przeprowadzce do innej dzielnicy.

Musiało to być w latach 60. ubiegłego wieku, bo pracownicy administracji relacjonując opowieści swoich poprzedników mówią, że w latach 70. próbowano uruchomić nieczynny już wówczas wodotrysk. Podobno skończyło się na zalanych piwnicach.

Mozaika z motywem ryb to praca dyplomowa i część renowacji z 2009 roku

Operat szacunkowy i lajki

 - Nie mam wątpliwości, że najwyższy czas przeprowadzić gruntowną renowację fontanny, w oparciu o budżet gminy połączony ze zbiórką publiczną, w co chciałbym się osobiście włączyć – napisał radny Marcin Nowak, który wystąpił z interpelacją prosząc prezydenta o przedstawienie operatu szacunkowego tego zadania i wyjaśnienie kwestii związanych ze stanem własnościowym tudzież organu odpowiedzialnego za administrowanie fontanną.

Interpelacja to efekt deklaracji jaką radny złożył komentując w mediach społecznościowych post mieszkanki Lublina. Pani Monika zamieściła zdjęcie zaniedbanej fontanny, którą przypadkiem zobaczyła. Jej wpis wzbudził ponad 600 reakcji internautów i blisko 150 komentarzy. Ich autorzy wyrażali nadzieję na uruchomienie wodotrysku i jego renowację. Odezwały się też osoby, które jako dzieci kąpały się w fontannie i spędzały przy niej czas.

- Nie są to Włochy ani rzeźba z piaskowca tylko rzemieślnicza robota. Ale patrząc z perspektywy miejsca, w którym się pojawiła, otoczenia i tego jak mogła w tamtym czasie działać na ludzi, jest to wyjątkowa artystyczna rzecz. Super obiekt, cieszę się, że miałem okazję to zrobić – mówi Krzysztof Osinowski, który wspólnie z koleżanką odnawiał fontannę.

Ryby na sucho

Pracowali przy renowacji w 2009 roku jako słuchacze Lubelskiej Szkoły Sztuki i Projektowania. Wówczas niecka, w której stoi postument z chłopcami zyskała kolorowe dno z wizerunkami ryb.

- Gdy przygotowywaliśmy nasz dyplom, pukaliśmy do wielu drzwi i byliśmy odsyłani, bo nikt się nie przyznawał do fontanny ani nie chciał zajmować jej odnawianiem. Dużo czas nam zajęło by uzyskać zgody na realizację naszego pomysłu. Nie chcieliśmy, jak inni robić kolejnego projektu w komputerze, a szkoła zgodziła się by pracą dyplomową była renowacja fontanny. Kolega zajmował się rzeźbą, ja zaprojektowałam mozaikę na dnie. Tych ryb nigdy nie przykryła woda – mówi Izabela Łukomska-Kowalska, która przygotowując dyplomową pracę odnosiła wrażenie, że ani miasto ani Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji nie byli zainteresowani uruchomieniem wodotrysku.

Przypomina sobie, że w czasie kiedy Lublin starał się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury temat fontanny wrócił, ale skończyło się na zainteresowaniu. Ku rozczarowaniu młodych ludzi, którzy włożyli w remont wiele pracy.

Klaudia Waryszak-Lubaś zgłosiła fontannę w ramach edycji Skarbów Kultury Przestrzeni. Napisała: Odczuwam tam duży spokój i jest to moja przestrzeń na rozmowy z bliskimi osobami. (fot. Skarby Kultury Przestrzeni/autor nieznany)

Pochwalone, zapomniane

Co ciekawe, choć nie spotkali się entuzjazmem urzędników, miasto... chwaliło się ich inicjatywą. W folderze przygotowanym z okazji starania się o tytuł ESK2016 czytamy o renowacji fontanny, jako przykładzie lokalnych działań, w które angażują się mieszkańcy, integrując się ze sobą i z miastem.

Na zdjęciu widać osoby układające kolorową mozaikę na dnie niecki.

- Pomagał mi znajomy glazurnik, ale i tak trwało to ponad miesiąc. Nie mówiąc o tym, że musiałam modyfikować projekt dostosowując go do kolorów płytek jakie dostaliśmy od sponsora. Paradoksalnie pomysł naprawy instalacji wodnej pojawił się już po ułożeniu mozaiki, a to by się wiązało z jej częściowym zdjęciem – dodaje autorka projektu, która przyznaje, że nie była koło fontanny od kilku lat. Rzadko chodzi tam na spacery.

Oglądają, to niech remontują

Jak wyjaśnia radnemu Artur Szymczyk, zastępca prezydenta miasta, pochodzące z 1953 roku socrealistyczne dzieci i ryby figurują w miejskiej ewidencji zabytków i znajdują się na miejskim gruncie. Nieruchomością zarządza Zarząd Nieruchomości Komunalnych.

Prezydent w odpowiedzi na interpelację radnego zapowiada, że zarządca skonsultuje się z MPWiK, by określić możliwość uruchomienia fontanny. Jednak w jego ocenie wycena prac restauracyjnych i ich ewentualna realizacja powinna zostać sfinansowana ze środków zgromadzonych na funduszu remontowym dwóch wspólnot mieszkaniowych, ponieważ fontanna służy głównie mieszkańcom okolicznych budynków.

Chodzi o Al. Racławickie 29A i 29 B w których miasto ma udziały (10 i 30 proc.)

- Moim zdaniem nic z tego nie będzie. Fontanna to rekreacyjny dodatek, jak ludzie nie mają podstawowych rzeczy albo mają podstawowe do zrobienia, wiadomo, nikt fontanną się nie będzie zajmował. Jeździć musi każdy, rzeźbę nie każdy doceni. My dołożyliśmy wszelkich starań i dobre pół roku jeździliśmy do MPWiK i po administracjach, szukaliśmy fachowców, którzy by to mogli ocenić – wspomina Krzysztof Osinowski, który dziś zawodowo zajmuje się konserwacją zabytków.

Dziecko bez głowy

- Może technologia się zmieniła ale pewnie teraz to będzie trzy razy droższe, niż gdyby było wówczas zrobione. Trzeba skuć mozaikę na dnie, szukać rur i sprawdzić jak one biegną w środku rzeźby. Z naszego wywiadu środowiskowego, który przeprowadziliśmy przygotowując dyplom wynikało, że w fontannie był obieg zamknięty, który przepuszczał. I zalewało piwnice w dwóch blokach. Mieszkańcy, pod koniec działalności fontanny mieli zaklejać rurki cementem, rozwalali głowy i inne detale, żeby nie działała. Jak faktycznie było nie wiem ale odkucie instalacji będzie praktycznie niemożliwe – dodaje współautor renowacji z 2009 roku, o której wspomina prezydent w odpowiedzi radnemu Nowakowi.

Gdy zabierali się do pracy żadne z dzieci nie miało głowy i jednej ręki. Rybom brakowało wielu detali. Jak wspominają po latach, bezskutecznie szukali zdjęć, żeby zobaczyć oryginał i na tej podstawie odwzorować brakujące elementy. Skończyło się na inspiracji innymi rzeźbami. Chłopcy dostali od pana Krzysztofa zupełnie nowe twarze.

W takim stanie była zanim zajęli się nią: Izabela Łukomska i Krzysztof Osinowski (fot. Archiwum Krzysztofa Osinowskiego)

Fontanna nauki

Z tamtych czasów pochodzi też relacja, że fontanna nie była tylko ich pracą dyplomową.

Podobno pojawiła się na placyku między domami z informacją, że to zadanie realizowane na egzamin mistrzowski. Jakiś rzemieślnik zrobił cementowy odlew wodotrysku by udowodnić swoje umiejętności zawodowe oceniane przez ówczesną komisję cechową. Czy był z Lublina i dlaczego jego praca trafiła na osiedle wybudowane cztery lata wcześniej nie wiadomo.

Dwójka słuchaczy z Lubelskiej Szkoły Sztuki wiedziała o istnieniu dzieci z rybami, bo mieszkali w okolicy. Plac z jedną ławeczką i suchą niecką był miejscem częstych spotkań ówczesnej młodzieży. Z ich pokolenia nikt nie widział jak z rybich pysków tryskają strumienie.

Dziecko bez drugiej głowy

- Fajny obiekt, zawsze nam się bardzo podobał. Już jako nastolatek myślałem o renowacji, ale wówczas nie miałem takich umiejętności. Nie wiem czy ktoś zwraca uwagę na to, że jedna głowa się różni od drugiej. Jest w kominiarce. Kilka lat po naszym dyplomie, ja już byłem na studiach malarskich, rzeźba znów została zniszczona. Z nauczycielem prowadzącym zastanawialiśmy się co zrobić, żeby to się nie powtórzyło. Wówczas zrobiłem odlew głowy w kominiarce. Do tej pory nikt jej nie uszkodził – dodaje Krzysztof Osinowski.

Mieszkańcy do dziś miło wspominają młodych wolontariuszy, którzy czternaście lat temu ciężko pracowali przy remoncie. Lubią nieczynny wodotrysk i chętnie by widzieli w nim wodę.

- Ale my się nawet porządnego remontu drogi nie możemy doprosić, tylko łatają i łatają – mówią pokazując dziurawy asfalt na głównej osiedlowej ulicy.

Nie trzeba dużego deszczu by na uliczce równoległej do Al. Racławickich był system jezior
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Mistrzowie Polski kolejny raz zdobyli Wrocław!

Hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi nie zawiódł, choć obfitował w niebezpieczne zdarzenia. Po zaciętej, pasjonującej, ale momentami i niebezpiecznej walce Orlen Oil Motor Lublin wygrał we Wrocławiu z tamtejszą Betard Spartą Wrocław 47:43!

Stal Kraśnik wróciła w sobotę z bardzo dalekiej podróży

Stal Kraśnik znowu odwróciła losy meczu, Granit w gazie i reszta wyników Keeza IV ligi

Męczyła się w tej serii gier Lublinianka, a chyba jeszcze bardziej w sobotę na trzy punkty musiała się napracować Stal Kraśnik. Drużyna Rafała Kabasy po raz kolejny przegrywała do przerwy w domowym spotkaniu. Tym razem z rezerwami Avii Świdnik. Dopiero w doliczonym czasie gry zadała dwa ciosy i odwróciła losy zawodów.

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Betard Sparta Wrocław - Orlen Oil Motor Lublin [zapis relacji na żywo]

Czas na hit trzeciej kolejki PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Betard Sparta Wrocław podejmie u siebie Orlen Oil Motor Lublin. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z tego spotkania

Julia Piętakiewicz świętuje zdobycie gola

GKS Górnik Łęczna sensacyjnie ograł lidera tabeli z Katowic

Zwycięstwo katowiczanek w Łęcznej dałoby im mistrzowski tytuł. Zawodniczkom z Górnego Śląska nie udało się jednak już w sobotę włożyć mistrzowskiej korony, bo Górnik rozegrał mecz niemal perfekcyjny i stał się pierwszym zespołem w tym sezonie, który odebrał punkty katowiczankom.

Daniel Eze w końcówce meczu z Koroną II niemal zapewnił Świdniczance zwycięstwo

Świdniczanka blisko wygranej w meczu z Koroną II Kielce i przełamanie Podlasia

Po niedzielnym meczu z Koroną II Kielce w brody na pewno będą sobie pluć gracze Świdniczanki. Chociaż piłkarze trenera Łukasza Gieresza przegrywali 0:1, to jeszcze przed przerwą wyrównali. A w drugiej połowie spokojnie zasłużyli przynajmniej na jedną bramkę. Niestety, zostało 1:1.

Chełmianka traci obecnie do drugiego w tabeli KSZO siedem punktów

Chełmianka przegrała z KSZO. Koniec marzeń o barażach?

Przed wyjazdowym starciem z KSZO Chełmianka traciła do wicelidera tylko cztery punkty. Łatwo policzyć, że w przypadku wygranej szanse na zajęcie drugiej lokaty i grę w barażach o awans byłyby dużo większe. Niestety, biało-zieloni przegrali 0:3.

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

11 maja Bolesław Chrobry przyjmie koronę w Lublinie, w Centrum Spotkania Kultur

Widowisko „Koronacja” poświęcone symbolice koronacji Bolesława Chrobrego na pierwszego króla Polski pokazane zostanie w Lublinie podczas obchodów 1000. rocznicy tego wydarzenia, zaplanowanych na 11 maja. Spektakl sięga do historycznych tekstów źródłowych, ale też do motywów baśniowych i mitów. Na razie jest jeszcze sporo miejsc na widowisko, a bilet normalny kosztuje 50 złotych.

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Akcja rozliczeń PIT 2024 – zostało tylko kilka dni. Praktyczny poradnik

Do 30 kwietnia 2025 roku wszyscy mamy obowiązek złożyć zeznanie podatkowe PIT za rok 2024. Podpowiadamy, jak to zrobić wygodnie i przyjaźnie dla konta i szybko otrzymać zwrot nadpłaconego podatku.

A ja palę faję…
Giełda Staroci w Lublinie
galeria

A ja palę faję…

…a konkretnie Popularne  i Giewonty, a nawet radzieckie papierosy Orbita. Tak, to nieprawdopodobne, ale na jednym ze stoisk sprzedawczyni oferowała stare polskie i radzieckie papierosy, w oryginalnych, zamkniętych opakowaniach.

Wielkie serce, puste konto

Wielkie serce, puste konto

66-latka z gminy Milanów straciła ponad 11 tys. złotych po tym, jak wypełniła formularz zgłoszeniowy dotyczący inwestycji finansowej, która miała pomóc ludziom potrzebującym. Kobieta dokonała wpłaty i oczekiwała na weryfikację.

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Prawie komplet kibiców obejrzał porażkę Motoru z Cracovią

Czwarty raz z rzędu wszystkie bilety na domowy mecz Motoru zostały wyprzedane. Tym razem 14777 osób obejrzało spotkanie beniaminka z Lublina przeciwko Cracovii. Niestety, tym razem kibice opuszczali stadion rozczarowani, bo punkty pojechały do Krakowa. Sprawdźcie nasze fotki z meczu.

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Każda seria ma swój koniec. Górnik Łęczna zaledwie zremisował w Opolu z Odrą

Koniec zwycięskiej passy Górnika Łęczna. W niedzielę podopieczni trenera Pavola Stano nie zdołali strzelić gola Odrze Opole na jej terenie i wracają na Lubelszczyznę bogatsi o tylko jeden punkt

Pola zwyciężyła w międzynarodowym konkursie skierowanym dla dzieci z implantacją ślimakową

Pola z Lublina udoskonala implanty ślimakowe – i zdobywa świat

Dla 9-letniej Poli z Lublina implanty ślimakowe nie mają żadnych tajemnic. W ostatnim czasie dziewczynka wymyśliła jak je ulepszyć, przez co zdobyła uznanie w międzynarodowym konkursie.

ilustracyjne

Czeka nas kolejna noc przymrozków

W nocy z sobotę na niedzielę na termometrach można było zobaczyć temperatury na minusie. Niestety, dzisiaj może być podobnie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

139,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

175,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

117,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

73,00 zł

Komunikaty