Muzeum Narodowe w Lublinie odzyskało obraz holenderskiego malarza Fransa Posta, datowany na lata 1650-1680. Przez lata sądzono, że „Egzotyczny widok” zaginął pod koniec II wojny światowej. Gdzie się odnalazł?
Frans Janszoon Post (ur. 1612 w Lejdzie, pochowany 17 lutego 1680 w Haarlemie) był holenderskim malarzem pejzażystą, który jako pierwszy Europejczyk malował krajobrazy Ameryki Południowej. Obraz „Egzotyczny widok” znajdował się w zbiorach Muzeum Lubelskiego, gdy to przed wojną mieściło się przy ul. Narutowicza. Właśnie z tego miejsca tuż po wojnie zostało skradzione dzieło.
Ustalenie powojennych losów dzieła sprawiło, że dzieło utraciło status straty wojennej.
Teraz wraca do Lublina.
– W 2017 roku Helena Jankowska-Paluch, kustosz Muzeum Narodowego w Lublinie analizując wykazy strat wojennych odnalazła poszukiwane dzieło w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie – informuje Muzeum Narodowe (do niedawna Lubelskie). – Utracony obraz miał jednak większe wymiary, rozleglejszą kompozycję, podpis artysty i dziurę w płótnie – dodaje.
Ekspertom udało się ustalić, że po kradzieży płótno obcięto i nabito na nowe krosno. – W 1949 r. Muzeum Narodowe w Warszawie nabyło obraz, prawdopodobnie nie znając proweniencji dzieła. W listopadzie 2020 r., dzięki dobrej woli Muzeum Narodowego w Warszawie, Muzeum Narodowe w Lublinie z powrotem stało się właścicielem dzieła – wyjaśnia lubelska placówka.
Dokumenty nabycia obrazu przez Muzeum Narodowe w Warszawie potwierdzają, że 9 grudnia 1948 roku ta placówka otrzymała ofertę kupna trzech obrazów. Dwóch nie przyjęła i zdecydowała się tylko na „Egzotyczny widok”. Ustalono cenę 50 tys. zł.
– Oględziny obrazu wyjaśniły rozbieżności związane z wymiarami. Obraz przycięto ze wszystkich stron, przez co utracił on ok. 45 proc. powierzchni lica. Wyjaśnienia takiego działania po części mogą dać informacje na niemieckiej karcie z czasów wojny. Stan zachowania określono wówczas jako „uszkodzony”, zaś na zdjęciu widać dziurę w płótnie, która została wyeliminowana przez obcięcie. Należy wyraźnie zaznaczyć, że takie działanie każdy konserwator dzieł sztuki uznałby za barbarzyńskie i z pewnością zabiegów tych nie dokonał żaden muzealnik – dodaje MN w Lublinie.
Obecnie Muzeum Lubelskie poszukuje 31 obrazów, które zaginęły po wojnie.