Gminy powiatu bialskiego łączą siły w klastrze energetycznym. – Razem łatwiej starać się o środki zewnętrzne w tym zakresie – tłumaczy Jacek Danieluk, burmistrz Terespola.
Do klastra przystąpiły jeszcze gminy Piszczac, Sławatycze oraz Kodeń. – Na razie jest to na etapie wstępnym, szykujemy się do opracowania strategii i analizy niezbędnej do utworzenia takiego klastra – zaznacza burmistrz Terespola.
Z obserwacji samorządowców wynika, że w grupie łatwiej pozyskiwać środki zewnętrzne, choćby z Unii Europejskiej. – My na przykład chcielibyśmy starać się o kolejne fundusze na odnawialne źródła energii. Poza tym, liczymy, że znajdzie się chętny na budowę farmy fotowoltaicznej w Terespolu – przyznaje Danieluk. Jego zdaniem, coraz więcej samorządów będzie tworzyć klastry. – Najprawdopodobniej za kilka dni podpiszemy porozumienie z firmą, która wykona nam strategię i analizę – zapowiada burmistrz.
Zajmie się tym spółka Doeko z Krakowa. – Klaster energii to porozumienie gminne. Cel to wytwarzanie i dystrybucja energii odnawialnej na poziomie lokalnym. Jego kluczową kwestią jest odpowiednie przygotowanie organizacyjno-prawne, a później jego sprawne funkcjonowanie – tłumaczy Kamil Głaz z Doeko. – Klaster w perspektywie długofalowej niesie za sobą szereg korzyści dla samorządów, przedsiębiorców oraz mieszkańców w sektorze energii zielonej – podkreśla przedstawiciel firmy, która założyła i koordynuje kilkadziesiąt klastrów energii w Polsce.