Czy gra w odbieranie telefonów może być ciekawa? Twórcy 112 Operator przekonują, że tak. A my możemy się przekonać, czy mają rację.
112 Operator to strategia czasu rzeczywistego, w której odbieramy telefony od ludzi znajdujących się w różnych (zazwyczaj niedobrych) okolicznościach i wymagają szybkiej pomocy – trzeba na miejsce wysłać karetkę, policję, straż pożarną, albo wszystkie okoliczne jednostki.
To również jest nasze zadanie: odpowiednia koordynacja służb ratowniczych i zarządzanie cała akcją.
Musimy reagować odpowiednio do sytuacji i wysyłać niezbędne jednostki. A może wystarczy udzielenie odpowiednich informacji?
Na operatorów telefonu alarmowego czekają wypadki, a też i kataklizmy czy klęski żywiołowe.
Za grę odpowiada polskie studio Jutsu Games, które ma na koncie grę 911 Operator uznaną za najlepszą grę indie konferencji Digital Dragons 2016.
112 Operator rozwija zawarte w niej pomysły i dodaje sporo nowości.
Twórcy chwalą się, że w nowej grze działamy w skali 25 razy większej niż w 911 Operator. Ze możemy dbać o konkretną dzielnicę w mieście, albo koordynować pracę kilku operatorów w największych metropoliach świata.
Do wyboru mamy ponad 100 000 obszarów, takich jak wspomniane dzielnice czy gminy oraz dziesiątki tysięcy autentycznych miast z całego świata.
Jest także rozbudowany tryb kariery, w którym wybieramy jedno z europejskich miast i po kolei przechodzimy poszczególne szczeble kariery operatora i gra swobodna.
Do dyspozycji mamy też służby porządkowe, ratunkowe, a nawet oddział SWAT. Jest spory park maszynowy, jest helikopter poszukiwawczy, są roboty do rozbrajania bomb.
Gra jest już dostępna na PC (Steam), a na zwiastunie premierowym wygląda tak: