Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wiadomo, że stanie się coś strasznego. Nie wiadomo tylko kiedy…
Mamy dla was dwie gry Aliens vs Predator.
Wyślij do nas SMS o treści dw.gra.predzio z imieniem, nazwiskiem i adresem na numer 72601 (koszt SMS-a: 2 zł + VAT) Konkurs trwa do 5 marca
Dwóch najsłynniejszych przedstawicieli cywilizacji pozaziemskich plus ci najsłabsi, którzy nawet nie zasłużyli na miejsce w tytule, czyli ludzie.
Alien doczekał się serii fantastycznych filmów. Predator miał mniej szczęścia, choć nie niedługo na ekrany kin ma wejść część trzecia; z Adrianem Brody w jednej z głównych ról. Obie postacie szybko stały się ikonami podkultury i bohaterami bardzo dobrych komiksów, gdzie zresztą po raz pierwszy wystąpili razem.
Wyślij do nas SMS o treści dw.gra.predzio z imieniem, nazwiskiem i adresem na numer 72601 (koszt SMS-a: 2 zł + VAT) Konkurs trwa do 5 marca
Dwóch najsłynniejszych przedstawicieli cywilizacji pozaziemskich plus ci najsłabsi, którzy nawet nie zasłużyli na miejsce w tytule, czyli ludzie.
Alien doczekał się serii fantastycznych filmów. Predator miał mniej szczęścia, choć nie niedługo na ekrany kin ma wejść część trzecia; z Adrianem Brody w jednej z głównych ról. Obie postacie szybko stały się ikonami podkultury i bohaterami bardzo dobrych komiksów, gdzie zresztą po raz pierwszy wystąpili razem.
Potem były filmy (do zapomnienia) i gra, która na długo podbiła serca graczy. Ci od kilku dni mają już najnowszą odmianę gwiezdnego polowania.
Trzy w jednym
Zasady są proste: wcielamy się albo w Obcego, albo Predatora, albo człowieka (marine). Potem trzeba już tylko przeżyć.
Każda rasa to zupełnie inny sposób gry. Ludzie są najbardziej standardowi i najlepiej uzbrojeni. Tyle, że w ciemnych korytarzach nasze szanse na przeżycie maleją z każdą sekundą. Owszem, jest detektor ruchu. Tyle, że czasami jego odczyty są ostatnią rzeczą jaka widzimy.
Trzy w jednym
Zasady są proste: wcielamy się albo w Obcego, albo Predatora, albo człowieka (marine). Potem trzeba już tylko przeżyć.
Każda rasa to zupełnie inny sposób gry. Ludzie są najbardziej standardowi i najlepiej uzbrojeni. Tyle, że w ciemnych korytarzach nasze szanse na przeżycie maleją z każdą sekundą. Owszem, jest detektor ruchu. Tyle, że czasami jego odczyty są ostatnią rzeczą jaka widzimy.
Predator to inna bajka: wielkie szpony, działko na ramieniu, kilka trybów widzenia i umiejętność "znikania”. A Obcy? Tu decyduje ich niesłychana zwinność, wytrzymałość i krwiożerczość.
W ten sposób dostajemy właściwie trzy gry w jednej. A jest jeszcze multi...
W ten sposób dostajemy właściwie trzy gry w jednej. A jest jeszcze multi...
