Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

27 października 2009 r.
15:30
Edytuj ten wpis

Assassin's Creed 2: Krwawa wycieczka po Wenecji

0 5 A A

Ezio, bohater gry Assassin's Creed 2 ma sprawić, że już w listopadzie kilka milionów posiadaczy konsol rzuci w kąt inne gry. A właściciele PC-tów po raz pierwszy zaczną żałować, że nie mają konsol.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Premiera gry Assassin's Creed 2 – na Xbox 360 i Playstation 3 – została oficjalnie zapowiedziana na 20 listopada (wersja PC-towa też będzie, tylko nieco później. A dokładnie w lutym 2010). To ledwie trzy tygodnie, a mimo to twórcy gry, firma Ubisoft, wciąż trzyma w tajemnicy wiele szczegółów na temat tej produkcji.

Kilka dni temu na Poznań Game Arena Grzegorz Szabla z Ubisoft Polska zaprezentował jedną misję w Wenecji (był to pierwszy pokaz w Polsce), ale już po prezentacji na pytania dziennikarzy odpowiadał właściwie w jeden sposób: Na razie nie mogę powiedzieć nic więcej…
A co wynika z samej prezentacji?

Assassin's Creed 2 wygląda bardzo, ale to bardzo dobrze. To samo można było powiedzieć o pierwszej części gry. Jednak w przypadku Assassin's Creed część graczy kwitowała sprawę, że tylko wygląda bardzo dobrze, bo zadania poboczne są nudne, a gra po kilku godzinach zaczyna mocno nużyć.

Tym razem ma być inaczej, co miał udowodnić fragment gry pokazany na PGA. A było tak: Ezio, nasz bohater, przebywa w Wenecji (w grze mają być jeszcze inne miasta, ale jakie, to na razie tajemnica). Ponieważ jest skrytobójca, nie zdziwiło nas zadanie, jakie otrzymał: pozbawienia życia pewnego niezbyt sympatycznego człowieka. Problemy były właściwie tylko dwa: Raz, że nasz cel był doskonale chroniony przez kilkudziesięciu ochroniarzy. Dwa, że ochroniarze byli niemal w całym mieście.

Całe szczęście, że Ezio nie był zdany tylko i wyłącznie na siebie. Jednym z najważniejszych pomocników jest niejaki… Leonardo da Vinci, w grze sprowadzony do roli co prawda genialnego, ale jednak tylko wynalazcy-sprzedawcy, który sprzedaje nam gadżety a la XV-wieczny James Bond (granaty dymne i takie rzeczy). Odpowiednio zaopatrzeni ruszamy w miasto…
Czego nauczył się Ezio

…i do razu poznajemy nowe, świetnie przygotowane animacje ruchu głównego bohatera (dla niewtajemniczonych: seria AC to coś w rodzaju le parkour, gdzie nasz bohater skacze po dachach i gzymsach albo wspina się słupach i występach). Animacje są bardzo płynne i widowiskowe.

A urozmaica je jedna z nowości: możliwość pływania. Po zlikwidowaniu jednego ze strażników Ezio widowiskowo rzuca się do kanału i odpływa, gubiąc przy okazji pościg. Pościg, który można tez gubić w starym stylu uciekając ulicami/dachami. Trzeba jednak bardzo uważać, bo nie tylko wojsko, ale i zwykli przechodnie są bardzo wyczuleni na nasz widok.

O tym, jak bardzo, informują nas listy gończe rozwieszane na ścianach weneckich domów. Im ich więcej, tym gorzej. Możemy jej jednak zrywać, by zmniejszyć ryzyko wykrycia naszego bohatera i zaalarmowania straży.
Podpatrzone u Sama Fishera

Szybko poznajemy też nowych współpracowników. Wybór nie jest duży i ogranicza się albo do złodziei, albo do kurtyzan. Obie frakcje różnią się wyglądem (kurtyzany wyglądają – jakby nie patrzeć – lepiej) i sposobem działania.

Do czego służą? Musimy się dostać do mieszkania naszego celu. I on, i ono jest bardzo dobrze strzeżone. Złodzieje zrobią zadymę przy głównym wejściu, żebyśmy mogli przemknąć obok strażników. A kurtyzany zajmą strażników w inny sposób, żebyśmy mogli równie niezauważenie przemknąć obok strażników.

Właściwie wszystko działało tak, jak o takiej gry można by oczekiwać. Z jednym wyjątkiem: strażnicy jak na razie są dość ślepi i głusi. Nie zawsze zauważą, ze trzy metry dalej ich kolega właśnie z krzykiem spada do wody (Ezio nauczył się tez tego, co Sam Fisher ze Sprinter Cella już dawno umiał: wisi na gzymsie, czeka na ofiarę i w odpowiednim momencie ściąga ją za fraki w dół).

I tyle pokazano. Wszystko wygląda pięknie i widowiskowo, ale wciąż nie wiadomo jak będzie z fabułą i zadaniami.

Pozostałe informacje

 PGE Start Lublin w efektownym stylu pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
galeria

PGE Start Lublin w efektownym stylu pokonał Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski

To był znakomity występ koszykarzy PGE Startu Lublin. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego nie dość, że wygrali z Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski to jeszcze zagwarantowali sobie prawo udziału w turnieju Pekao S.A. Puchar Polski

Kadr z filmu zapisującego poczynania litewskiego kierowcy

„Główna rola” w filmie kosztowała go 1000 złotych

30-letni obywatel Litwy został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych. Tyle kosztowała go brawurowe wyprzedzanie na skrzyżowaniu, nagrane przez innego kierowcę.

Żółte kamery poskromią piratów drogowych

Żółte kamery poskromią piratów drogowych

43 nowe urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości (opp) obejmą nadzorem blisko 400 km dróg ekspresowych i autostrad. To kolejny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach. Pierwsze nowe urządzenia zaczną rejestrować wykroczenia w połowie 2026 roku. W sumie będzie to 114 opp na polskich drogach nadzorowanych przez CANARD.

Magdalena Szymkiewicz zdobyła w Poznaniu 23 pkt

Polski Cukier AZS UMCS już bez Krzysztofa Szewczyka przegrał w Poznaniu

Trzęsienie ziemi w ekipie z Lublina na pewno nie pomogło koszykarkom. W niedzielę Polski Cukier AZS UMCS już bez Krzysztofa Szewczyka na ławce musiał uznać wyższość rywalek z Poznania. Enea AZS Politechnika niespodziewanie pokonała akademiczki 80:71.

Nowy „szeryf” w Rykach

Nowy „szeryf” w Rykach

W Komendzie Powiatowej Policji w Rykach odbyła się zmiana warty na stanowisku komendanta. Pełnienie obowiązków na tym stanowisku powierzono nadkomisarzowi Łukaszowi Walo, dotychczasowemu I zastępcy komendanta.

Kury i indyki muszą być zaszczepione. Obowiązkowo!

Kury i indyki muszą być zaszczepione. Obowiązkowo!

Obowiązek szczepienia kur i indyków przeciwko chorobie rzekomego pomoru drobiu wprowadził wojewoda lubelski na terenie całego województwa lubelskiego. W regionie dotychczas wykryto dwa ogniska tej choroby.

Paweł Tetelewski ma swój pomysł na MKS FunFloor Lublin

Paweł Tetelewski (MKS FunFloor Lublin): Chcemy grać równo przez 60 minut

W piątkowy wieczór kibice w hali Globus po raz pierwszy na własne oczy mogli zobaczyć MKS FunFloor pod wodzą Pawła Tetelewskiego. Jakie wnioski można wyciągnąć po meczu z Energą Szczypiorno Kalisz?

"Zimne nóżki" z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego
Kuchnia

"Zimne nóżki" z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego

Wraca moda na kulinaria według receptur naszych bać i dziadków. Dziś przypominamy kilka przepisów z kolekcji prof. Jarosława Dumanowskiego. Uczony z Torunia jest pasjonatem starodawnej kuchni i...pierników. Dziś kilka wybranych receptur na dobrze znane, acz zapomniane smakołyki.

Marek Marciniak w sumie rzucił w Płocku cztery bramki

Polska wygrała Turniej 4 Narodów. Występy Marka Marciniaka z Azotów Puławy

Reprezentacja Polski mężczyzn w kompletem zwycięstw wygrała Turniej 4 Narodów, który był rozgrywany w Płocku. W ekipie Biało-Czerwonych wystąpił zawodnik Azotów Puławy Marek Marciniak.

Wizualizacja bloku
Biała Podlaska

Budowa bloku komunalnego nie ruszyła. Miejska spółka wciąż czeka na przelew z BGK

Przelew z dofinansowaniem na konto Zakładu Gospodarki Lokalowej w Białej Podlaskiej jeszcze nie dotarł. Dlatego miejska spółka, pomimo pierwotnych zapowiedzi, przetargu na budowę bloku z mieszkaniami komunalnymi jeszcze na ogłosiła.

Wirus HIV w zbliżeniu mikroskopowym
zdrowie

Ludzie nadal umierają na AIDS. Na tę chorobę leku jeszcze nie wynaleziono

Mamy progres w leczeniu, ale nadal nie potrafimy wytworzyć leku, który całkowicie eliminowałby HIV z zakażonego organizmu. O wirusie, o którym głośno było zwłaszcza w latach 80-tych XX wieku rozmawiamy z prof. Anną Bogucką-Kocką, kierownikiem Katedry i Zakładu Biologii z Genetyką Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Łyżwy na Placu Litewskim? Rośnie liczba zwolenników budowy miejskiego lodowiska
Lublin

Łyżwy na Placu Litewskim? Rośnie liczba zwolenników budowy miejskiego lodowiska

Najpierw Konrad Wcisło z klubu prezydenta Krzysztofa Żuka, a teraz Robert Derewenda z klubu PiS. Obaj dopytują o pomysł utworzenia w centrum Lublina dodatkowego, miejskiego lodowiska. Czy ta idea ma szansę realizacji?

Pijany kierowca o włos od śmierci. Bariery wbiły się w samochód

Pijany kierowca o włos od śmierci. Bariery wbiły się w samochód

Dzisiaj ok. 3:30 nad ranem na drodze krajowej nr 74 w miejscowości Borownica w powiecie janowskim kierowca audi wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Te przebiły samochód na wylot.

Studniówki 2025: Bal Prywatnego LO im. Królowej Jadwigi w Lublinie
zdjęcia, wideo
galeria
film

Studniówki 2025: Bal Prywatnego LO im. Królowej Jadwigi w Lublinie

W sobotę w lubelskim hotelu Focus Premium poloneza zatańczyli tegoroczni maturzyści Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego im. Królowej Jadwigi w Lublinie.

Motor Lublin ma nowego bramkarza

Motor Lublin ma nowego bramkarza

Lublinianie sięgnęli po 25-letniego Słoweńca Gaspera Tratnika

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium