Assassin's Creed: Brotherhood przy dziesiątkach zalet miał jedną wadę: w listopadzie gra ukazała się tylko na konsole. Na szczęście czas oczekiwania na wersję pecetową jest coraz krótszy.
Czy warto czekać na te grę? Jeszcze jak.
Assassin's Creed: Brotherhood zabiera nas w podróż do renesansowych Włoch. Skrytobójca Ezio Auditore de Firenze musi się tu rozprawić z Templariuszami i rodem Borgiów. Co tu się zresztą będziemy rozpisywać. Szczegóły znajdziecie w NASZEJ RECEZNJI.
Albo na filmach:
Dla nieprzekonanych jeszcze dwie wiadomości. Od dnia premiery, czyli 19 listopada, gra Assassin's Creed: Brotherhood sprzedała się w niebagatelnej liczbie 6 500 000 egzemplarzy.
A kilka dni temu stowarzyszenie Writer's Guild of America nagrodziło historię skrytobójcy za najlepszy scenariusz gry komputerowej w 2010 roku.