W ogólnym zarysie Binary Domain może się kojarzyć z takimi filmami jak Ja, robot. A czy gra będzie równie udana jak film z Willem Smithem? Odpowiedź poznają posiadacze Playstation 3 i Xbox 360 już pod koniec lutego.
Miejsce akcji: Tokio, rok 2080. Przyszłość przedstawiona w grze to dość standardowa wizja: mnóstwo techniki i jeszcze więcej robotów. Samo miasto jest podzielone na strefy bogatych i biednych. Z racji trwającego konfliktu na linii ludzie – roboty, biedni z czasem mają coraz gorzej, a bogaci coraz bardziej drżą ze strachu, że trafia do tej drugiej grupy społecznej.
Strony. Tu też dość klasycznie. Rząd knuje, a niewielka lecz dzielna grupa opozycjonistów próbuje zmienić obecny stan rzeczy.
Rozgrywka. Jak na grę akcji przystało, wszystko obserwujemy z kamery umieszczonej za plecami sterowanej postaci. Korzystamy z systemu osłon, dość pokaźnego, futurystycznego arsenału i strzelamy. Ale akurat na najnowszym zwiastunie Binary Domain strzelania prawie nie ma:
Premiera gry Binary Domain na Playstation 3 i Xbox 360: 24 lutego.