Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Civilization V: to gra dla trzech typów ludzi: tych, co lubią strategie, tych, co lubią dobre gry i tych, co lubią wszystkim rządzić. Wszyscy będą bardzo zadowoleni już 24 września.
Civilization to jedna z najsłynniejszych serii gier w historii branży. Jej twórcy – Sidowi Meierowi – udała się rzecz niezwykła: zawrzeć całą historię ludzkości w kilkuset turach.
Zaczynamy w zamierzchłych czasach, kiedy stawiamy osadę i rozpoczynamy wyścig technologiczny. Wymyślamy koło, rolnictwo, pierwsze wierzenia religijne. W tym czasie nasi robotnicy zaczynają wyrąbywać lasy i budować pierwsze drogi. Szybko trzeba pomyśleć też o pierwszych jednostkach wojskowych.
Zaczynamy w zamierzchłych czasach, kiedy stawiamy osadę i rozpoczynamy wyścig technologiczny. Wymyślamy koło, rolnictwo, pierwsze wierzenia religijne. W tym czasie nasi robotnicy zaczynają wyrąbywać lasy i budować pierwsze drogi. Szybko trzeba pomyśleć też o pierwszych jednostkach wojskowych.
A potem wszystkiego jest już tylko więcej: więcej technologii do wymyślenia, więcej budynków i struktur gospodarczych do wybudowania i więcej rodzajów wojska do zaciągnięcia. Do tego dochodzi polityka, dyplomacja z innymi cywilizacjami, wojny, spory religijne, rozwój szlaków handlowych… Wszystkie gry oferowały zawsze mnóstwo opcji i możliwości przy bardzo jasnych i rozsądnych regułach rządzących grą.
W Sid Meier's Civilization V będzie pewnie tak samo. Największe zmiany w porównaniu do części czwartej dotyczą oprawy graficznej i sposobu prowadzenia wojen. Choćby dlatego, że w swoje wojska będziemy przesuwać po heksagonalnych (a nie kwadratowych) polach.
Dużym zmiano uległ również interfejs gry. Jak tłumaczyli twórcy, miał być jeszcze prostszy; nie przytłaczający gracza zbyt dużą liczbą ikonek (miejmy tylko nadzieję, że nie wpłynie to na stopień złożoności rozgrywki).
Wciąż tylko nie wiadomo, czy akcja polskich fanów gry i ich petycja odniosła skutek i w grze będzie można grać Polską (szczegóły TUTAJ)
Premiera gry: 24 września (21 września w USA)
Dużym zmiano uległ również interfejs gry. Jak tłumaczyli twórcy, miał być jeszcze prostszy; nie przytłaczający gracza zbyt dużą liczbą ikonek (miejmy tylko nadzieję, że nie wpłynie to na stopień złożoności rozgrywki).
Wciąż tylko nie wiadomo, czy akcja polskich fanów gry i ich petycja odniosła skutek i w grze będzie można grać Polską (szczegóły TUTAJ)
Premiera gry: 24 września (21 września w USA)
