Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

16 marca 2010 r.
16:03
Edytuj ten wpis

Final Fantasy XIII: Japończycy w dobrej formie

0 0 A A

Jeden z najważniejszych tytułów tego roku właśnie zawitał w czytnikach konsol europejskich graczy. Square Enix serwuje najnowszą część swojej najpopularniejszej serii po raz pierwszy na konsolach ery HD. Recenzja gry Final Fantasy XIII

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Final Fantasy zawsze oferował graczom niezapomniane przeżycia. Każda część dostarczała dopracowaną, wciągającą historię i ciekawy gameplay. Trzynastka w dalszym ciągu trzyma ten wysoki poziom. W efekcie na całym świecie sprzedało już prawie 90 000 000 pudełek z grami tej serii.

Fabuła po japońsku

Fabuła przedstawiona w FF XIII ma miejsce w świecie podzielonym na 2 części: małą, sztuczną planetę Cocoon oraz znajdującą się pod nią Gran Pulse.

Na obydwu rządzą i pomagają ludziom istoty zwane Fal'Cie . Jednakże oba światy są do siebie wrogo nastawione. Nasi bohaterowie zamieszkujący Cocoon, mają nieszczęście znaleźć się w pobliżu niedawno odkrytego Pulse Fal'Cie i zostać przez niego wybranym aby stać się l'Cie, istotami obdarzonymi darem magii ale też celem, którego spełnienie nagradzane jest wiecznym życiem i zamianą w kryształ, a niespełnienie zmianą w potwora Cie'th. Cóż... to japońska gra.

Na dodatek jako Pulse l'Cie są na Cocoon uznawani za wrogów publicznych i ścigani przez wojsko. Fabuła rozwija się dynamicznie, jest w niej sporo zwrotów akcji.
Akcja po hollywodzku

Przez pierwszą połowę mamy cały czas do czynienia z wątkiem ucieczki i pościgu. Wydarzenia pozwalają na lepsze poznanie każdej z sześciu postaci oraz relacji jakie między nimi zachodzą. Jednak narzuca to na grę pewne ograniczenia. W ciągu początkowych 15-20 godzin gra cały czas ma strukturę korytarzową.

Nie mamy prawie żadnych możliwości eksploracyjnych, praktycznie cały czas przemy do przodu. Gra co jakiś czas przerzuca nas od jednej części drużyny do drugiej co ułatwia spojrzenie na wydarzenia widziane przez każdą postać z trochę innej perspektywy.

Po zawrotnym przyspieszeniu akcji, mniej więcej w połowie gry nasi bohaterowie docierają na powierzchnię Gran Pulse w tym właśnie miejscu Final Fantasy XIII w pełni pokazuje swoje oblicze.
Tylko pogadać nie ma z kim

Dostajemy do dyspozycji wszystkie opcje oraz wielki poziom po brzegi wypełniony potworami oraz kilkadziesiąt misji pobocznych, które polegają głównie na tym, że musimy pójść do miejsca A i pokonać przeciwnika B. Szkoda jedynie, że przychodzi nam czekać na to tyle czasu.

Gran Pulse zachwyca wielkością i wykonaniem. Można także pojeździć na Chorobo. Czeka tu wiele potężnych przedmiotów i naprawdę epickie walki. Po drodze dla każdego z bohaterów zdobędziemy po jednym summonie.

Niestety w świecie gry zrezygnowano praktycznie z eksploracji miast, brak tu jest ludzi z którymi można porozmawiać. Nie uświadczymy także misji przygodowych jakie można było znaleźć w poprzednich częściach serii. FF XIII jest do bólu liniowy i opiera się na tysiącach potyczek.

Nabijanie licznika

Jednak potyczki są tym, co czyni tę grę wyjątkową. System walki jaki mamy do dyspozycji jest jednym z najlepszych jakie były kiedykolwiek stworzone na potrzeby jRPG-ów i nie pozwala się nudzić. Jest zarazem bardzo dynamiczny, ale nie cierpi na tym strona strategiczna prowadzenia starć. Całość opiera się na trzech elementach. Podziale na role bohaterów, pasku akcji ATB oraz liczniku chain.

Każda z postaci ma dostęp do 6 różnych ról. Na początku jest 1, ale z czasem ta liczba się zwiększa i w końcu na Gran Pulse każdy ma możliwość rozwijania dowolnej roli. Każda ma inną specyfikację i umiejętności.

Commando pozwala na egzekwowanie potężnych ataków, ale wolno nabija licznik chain. Ravager z kolei zadaje mniejsze obrażenia ale szybko napełnia licznik. Synergist wzmacnia drużynę różnymi bonusami, Saboteur narzuca na wroga negatywne statusy. Medic leczy towarzyszy, a Sentinel odpowiada za skupianie na sobie ataków wroga i ochronę innych postaci.
999%

Starcia toczymy 3 osobową drużyną i podstawą sukcesu jest szybkie i dostosowane do sytuacji zmienianie ustawień taktycznych zespołu. Dzięki temu można stosować bardzo dużo różnych taktyk adekwatnych do rodzajów przeciwników. Jednak pozostawanie dłużej przy jednym ustawieniu nie jest skuteczne. Gra premiuje agresywną taktykę, gdyż tylko tak łatwiej jest napełnić licznik chain.

Licznik chain (w japońskiej wersji: break) polega na tym, że każdy kolejny cios jest silniejszy od poprzedniego. Np. pierwszy atak zadaje 100% obrażeń, a drugi 105% etc. Po zapełnieniu całego licznika przeciwnik przechodzi w stan "stagger” a siła naszych ciosów znacząco się zwiększa do max 999%. System ten jest szczególnie ważny przy walkach z przeciwnikami obdarzonymi bardzo dużą ilością punktów życia.

Ostatnim elementem tego systemu walki jest pasek akcji ATB. Każda z akcji postaci ma określony koszt w postaci ilości segmentów na pasku ATB. Pasek po wykorzystaniu się automatycznie ładuje. Na początek nie jest to problem bo mamy tylko 2 segmenty, jednakże potem jest ich więcej , a to oznacza dłuższe ładowanie.

Walki toczą się bez określonego podziału na tury. Naszą turą jest pasek ATB. W trakcie walk sterujemy tylko jedną postacią. Pozostałymi dwoma kieruje konsola i wywiązuje się z tego znakomicie.

Jak to wszystko wygląda

Ciekawie zaprojektowano także system rozwoju postaci. Zamiast klasycznych poziomów doświadczenia, po każdej walce otrzymujemy punkty CP, które następnie możemy wydać na poszczególne cechy i umiejętności w ramach rozwoju ról postaci. Crystarium, bo tak nazywa się ten system rozwoju, jest trójwymiarowym schematem podobnym do tego z FF X. Oprócz postaci możemy także rozwijać bronie i przedmioty za pomocą rzeczy znalezionych po walkach.

Od strony audiowizualnej Final Fantasy XIII prezentuje się bardzo dobrze. Modele postaci i przeciwników są dobrze i dokładnie wykonane. Animacja, nawet w trakcie niezwykle widowiskowych starć, jest bardzo płynna. Można przyczepić się do niższej jakość tła w filmikach opartych na silniku gry, ale to zasadniczo mały mankament. W sumie to mało co wygląda na konsolach lepiej niż FF XIII.

Od strony dźwiękowej nie można mieć żadnych zastrzeżeń. Głosy aktorów są dobrze nagrane i pasują do postaci, a muzyka robi naprawdę świetne wrażenie. Od intra po walki świetnie oddaje nastrój FF.

WYROK

Final Fantasy XIII grą idealną nie jest. Nawet jak na standardy jRPG za bardzo ograniczono możliwości eksploatacyjne. Z drugiej strony otrzymaliśmy świetną fabułę i fenomenalny system walki.

Gra wciąga na dziesiątki godzin i nie pozwala graczowi się nudzić. Dla fanów FF jest to pozycja obowiązkowa. Dla reszty warta wydania pieniędzy i spędzenia z nią czasu. Dla posiadaczy Xboxów możliwość zapoznania się z legendarną serią. Square Enix znowu w lepszej formie.

Nasza Ocena 5/6

Pozostałe informacje

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie
JUBILEUSZ
29 listopada 2024, 18:00

Peja & Slums Attack: 30 lat na scenie. Koncert w Zgrzycie

To już 30 lat, odkąd Ryszard „Peja” działa na polskiej scenie pod szyldem Slums Attack. Jubileuszowy koncert odbędzie się już w najbliższy piątek (29 listopada) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt. Gościnnie z Rychem na scenie m.in: Dj. Decks, Gandi Ganda, Iceman, Glaca, Dvj. Rink.

Choć do dziś uczciwie przyznaję, że muzykiem jazzowym tylko bywam. Klasyka ukształtowała mnie i jest dla mnie wciąż ważną częścią artystycznego życia – mówi Krzysztof Herdzin
KLASYKA I JAZZ

Krzysztof Herdzin: Muzyka sprawiła, że mam piękne życie

Zrobiłem kurs weterynaryjny i poznawałem prawdziwe życie od podszewki zajmując się we dwójkę z kolegą jamajczykiem blisko setką psów w schronisku – mówi Krzysztof Herdzin, profesor sztuk muzycznych, pianista, kompozytor, aranżer, dyrygent, producent płytowy, multiinstrumentalista

Sławomir Wołoszyn
SMACZNEGO

Zalewajka, żurek i wilkołaski barszcz. Ciepłe zupy na zimne dni

Idzie na zimę, więc rozgrzewające zupy są w kuchni na topie. Wśród nich króluje żurek, Z dobrym wsadem może zastąpić cały obiad. – Najlepszy wsad to wędzone żeberko – mówi Sławomir Wołoszyn z Grill Baru w Lublinie.

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali
INTERWENCJA

Zaczepiał, bił, kazał klękać i przepraszać. Już go zatrzymali

Do policyjnego aresztu trafił 31-latek, który w sobotę w Puławach najpierw zaczepiał przypadkowe osoby, a następnie dwukrotnie uderzył w głowę mijanego 15-latka, któremu kazał klękać i go przepraszać.

House Flipper: Dine Out
GRAMY
film

House Flipper: Dine Out. Najpierw wyremontuj, a potem ugotuj (wideo)

Na początek inwestycja, a po wielkim remoncie decyzja: sprzedajemy czy sami gotujemy? Jutro premiera dodatku Dine Out do gry House Flipper.

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali
Dzień pracownika socjalnego
galeria

Cały czas pomagają innym. Dziś świętowali

Ta praca jest jedną z cięższych, często prowadzącą do wypalenia zawodowego – mówi Grzegorz Sołtys, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Lublinie. Dziś w Lublinie zorganizowano uroczystości z okazji Dnia Pracownika Socjalnego.

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc
27 listopada 2024, 19:00

Zostań gwiazdą rocka. Scena Ad Hoc

Masz zespół i chcesz koncertować? Temu służy scena Ad Hoc, na której występują początkujący artyści. W środę (27 listopada) w Chatce Żaka nastąpi kolejny – drugi – krok do sławy. Oprócz zespołów będzie można zobaczyć utalentowane solowe artystki.

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann
26 listopada 2024, 18:00

Bolesna historia. Spotkanie z Christine Hoffmann

Czy wspólna polsko-niemiecka pamięć jest możliwa? Dlaczego nie pamiętamy? Na te i inne pytania spróbuje odpowiedzieć Christiane Hoffmann, autorka książki „Czego nie pamiętamy. Pieszo śladami ucieczki ojca”.

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową
DOCHODY I WYDATKI

Lubartów wyda 163 milionów na ulice, zabytki i salę sportową

W przyszłym roku władze Lubartowa do swojej dyspozycji będą miały więcej pieniędzy niż w obecnym. Rosną dochody, wydatki, ale kwota przeznaczona na inwestycje. Wśród najdroższych są remonty i budowa dróg, kanalizacja, czy dokończenie nowej sali dla sportowców.

Na ławie oskarżonych zasiadły trzy osoby
W SĄDZIE

Wójt z żoną ustawili przetarg? Ruszył proces

Nie przyznali się do winy, ale wyjaśniać niczego nie chcieli, odpowiadać na pytania również nie. Leon B., były wójt Sułowa zasiadł na ławie oskarżonych wraz z żoną Grażyną oraz Stanisławem K. Według prokuratury ta trójka dopuściła się nieprawidłowości przy przetargu i realizacji utwardzenia wąwozu w Żrebcach.

Maria Dębska jako Anka Serafin w serialu Śleboda
DO ZOBACZENIA
film

Śleboda: Zbrodnia i Podhale w sześciu odcinkach. Jest pierwszy zwiastun (wideo)

Dziś zwiastun, a premiera za niespełna trzy tygodnie. Jest seria kryminałów, zaraz będzie serial Śleboda.

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Last Minute – co to znaczy? Czy to naprawdę najtańsze wakacje?

Marzysz o spontanicznych wakacjach, które pozwolą Ci uciec od codzienności bez planowania z wielomiesięcznym wyprzedzeniem? Oferty Last Minute mogą wydawać się idealnym rozwiązaniem – wystarczy poczekać do ostatniej chwili, by znaleźć wyjazd w atrakcyjnej cenie i szybko zarezerwować wymarzoną podróż.

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Jakie korzyści niesie ze sobą kąpiel w balii?

Kąpiel w balii ogrodowej (czyli tzw. ruskiej bani lub ciepłej beczce) to nie tylko sposób na chwilę relaksu, ale także potencjalnie skuteczna metoda na poprawę zdrowia i samopoczucia.

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?
LUBLIN

Bez ciepłej wody i ogrzewania. Gdzie i jak długo?

Na kilka godzin wyłączą ogrzewanie. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada przerwy w dostawie ciepła.

Prawda, wolność, siła kobiet. Applebaum, Holland i Tokarczuk z honorowymi tytułami UMCS
WYDARZENIE
galeria

Prawda, wolność, siła kobiet. Applebaum, Holland i Tokarczuk z honorowymi tytułami UMCS

UMCS w roku jubileuszu 80-lecia istnienia wyróżnia „trzy wielkie damy polskiej, europejskiej i światowej kultury intelektualnej”, które swą postawą, niezależnością i odwagą głoszonych poglądów, nawiązują wprost do przesłania Marii Curie-Skłodowskiej, patronki uczelni – zapowiedział prof. Jan Pomorski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium