I dla tych, którzy do dziś grają w serię Commandos. Wszystko wskazuje na to, że Shadow Tactics: Blades of the Shogun to godny następca tej serii.
Na czym polega nasze zadanie w grze Shadow Tactics: Blades of the Shogun?
Na planowaniu i skradaniu.
Akcja gry zabiera nas w czasy feudalnej Japonii. Tło fabularne nie jest tu szczególnie istotne: po prostu musimy pokrzyżować plany spiskowców, którzy chcą przejąć władzę.
Jak mamy to zrobić?
Korzystając z grupy pięciu doskonale wyszkolonych skrytobójców. Aiko to mistrzyni kamuflażu. Hayato to ninja, który osiągnął mistrzostwo w posługiwaniu się surikenem. A na przykład Yuki potrafi zwabiać przeciwników i zastawiać na nich pułapki.
Korzystanie z umiejętności naszych ludzi to klucz do sukcesu. Podobnie jak pozostawanie w cieniu, umiejętne korzystanie z elementów otoczenia i zacieranie śladów. I wreszcie planowanie oraz kontrolowanie pola widoczności strażników czy przeciwników.
We wszystkim pomoże też tryb cienia. Tu możemy skorzystać z indywidualnych umiejętności kilku bohaterów na raz podczas jednoczesnego użycia.
Pierwsze recenzje gry Shadow Tactics: Blades of the Shogun są nad wyraz przychylne (średnia w serwisie metacritic to 82). Można też - to w sumie rzadkość w dzisiejszych czasach - sprawdzić demo dostępne na Steamie.
Gra niemieckiego studia Mimimi Productions doczekała się tez interesującego wydania w Polsce, za które odpowiada Wydawnictwo Techland. W skład Shogun Edition wchodzi:
- ponad 100-stronicowy artbook połączony z poradnikiem
- 5 kart przedstawiających głównych bohaterów gry
- 5 pocztówek z gry
- mapa i plakat
- płyta ze ścieżką dźwiękową
Shadow Tactics: Blades of the Shogun w wydaniu Shogun Edition prezentuje się tak:
A sama gra tak: