Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Gry

10 stycznia 2010 r.
14:32
Edytuj ten wpis

The Saboteur: Jak sam zakończyłem II wojnę (wideo)

Autor: Zdjęcie autora Paweł Wiater
0 0 A A

Bohater z krwi i kości, blond-naziści z obłędem w oczach i francuski ruch oporu składający się głównie z ponętnych tancerek z nocnych klubów. A z recenzji The Saboteur dowiedzie się, dlaczego to wcale nie jest głupie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Nasz bohater - Sean Devlin - to prawdziwy facet z krwi i kości. Mało tego: to Irlandczyk. Poznajemy go, kiedy topi smutki w kolejnej szklance taniej whisky.

Nagle przysiada się dość irytujący Francuz i strzela nam gadkę o tym jak to my pijemy, a inni walczą za ojczyznę.

Aryjski psychopata

Do Seana argumenty trafiają, dlatego postanawia wspomóc ruch oporu. Inna sprawa, że wcześniej był on bardzo dobrze zapowiadającym kierowcą rajdowym.

Jego karierę nieprzepisową kulką w oponę zakończył pewien niemiecki oficer. Bohater nie przepuścił zniewagi zrzucając jego auto z urwiska.

Niestety: sportowy przeciwnik okazał się jednocześnie doktorem psychopatą, który posłał naszego najlepszego kumpla do piachu. Pozostaje nam dopaść aryjczyka uwalniając przy okazji cały Paryż spod rąk III Rzeszy. Ot drobnostka.
Źli Niemcy i piękne Francuzki

Klimat gry jest po prostu fenomenalny. Wynika to z tego, że bardzo często jest aż nadto przerysowany. Niemieccy żołnierze to typowi blondyni z hitlerowskim obłędem w oczach.

Ruch oporu do złudzenia przypomina ten z Allo Allo. Na dodatek wszystkie kobiety w Paryżu są piękne i ponętne. Dużą zasługę w budowaniu atmosfery mają tez świetnie rozpisane dialogi.

Bohater potrafi szpetnie zakląć, pochwalić urodę płci przeciwnej, a do tego jest bardzo, ale to bardzo sarkastyczny. To naprawdę fajny gość, którego trudno nie lubić. Tym bardziej, że nie da sobie podskoczyć, a nie przypomina sztucznych mięśniaków z Gears of War.
Czarno biali naziści

Większość akcji sabotażowych będziemy przeprowadzać na terenie Paryża, który zrobiono zupełnie inaczej. Z początku całe miasto jest szare, ciemne i nieprzyjazne. Zmienia się to diametralnie wraz z wyzwalaniem kolejnych dzielnic.

Po jakimś czasie warto wspiąć się na wysoki budynek i zobaczyć jak w połowie miasta świeci słońce, a w drugiej części jest mrok i deszcz. Aby podziwiać stolicę Francji w pozytywnych barwach będziemy wykonywać szereg misji.

Pościgi, zabójstwa czy kradzieże to tylko niektóre fragmenty głównego wątku. Dochodzą jeszcze zadania poboczne w tym między innymi niszczenie niemieckich wież, głośników, posterunków, czołgów...

Warto pobawić się dłużej i co jakiś czas pozaliczać kilkanaście zadań, bo nagrodą jest gotówka, przydatna do ulepszenia broni, zakupienia planów dzielnic czy dodatkowe opcje ułatwiające życie. Jest tego sporo.
5 stopień wkurzenia

Sean uciekając przed Niemcami może ukryć się w specjalnie przygotowanych pomieszczeniach. To jednak pikuś ponieważ Irlandczyk jest mistrzem skakania po budynkach. Potrafi złapać się dosłownie wszystkiego. Jak Ezio z Assassin's Creed II.

Walcząc z nazistami możemy ich wkurzyć do 5 stopni. Pierwsze dwa są dość niegroźne, wystarczy wyjechać za ich pole widzenia aby zapomnieli o tym, że rozwaliliśmy im pół dywizji. Niektórym się może to nie spodobać, ale nie ma co ukrywać, że The Saboteur z realizmem ma niewiele wspólnego. Do tego gra jest dość łatwa.

Opanowanie jej podstawowych zasad zajmuje nam kilkanaście minut. Potem nie ma już dla nas większych przeszkód. Zginąć przyszło mi dosłownie kilka razy i to na własne życzenie. Sean dostaje tony kulek, granatów, pocisków a mimo to idzie przed siebie.

Jeżeli sytuacja robi się nieciekawa wystarczy skryć się na moment aż energia się zregeneruje. Irlandczyk to taka jednoosobowa armią albo II wojenny Rambo.

Mimo tych dolegliwości przyjemność z rozrywki jest bardzo duża. Kolejną rzeczą, która mnie po prostu uwiodła jest oprawa dźwiękowa. Muzyka jest fenomenalna! Oddaje duch tamtych czasów, szczególnie urzekające są utwory śpiewane przez francuskie piosenkarki.

WYROK

The Saboteur to świetna, klimatyczna produkcja z bardzo charyzmatycznymi bohaterami i toną akcji.

Przypominała mi kultową Mafię, gdzie każdy element był dopracowany w szczegółach, a to co się działo na ekranie monitora było czymś więcej niż zwykłą grą.

Tym bardziej szkoda, że studio odpowiedzialne za tytuł zostało właśnie rozwiązane...

Nasza ocena: 5+


Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium