To było rutynowe przygotowywanie terenu pod parking. Efekt? Znaleziono piwnice! Na zapleczu remontowanego budynku Syndykatu Rolniczego w Hrubieszowie natrafiono na relikty architektoniczne. O ich losie przesądzi konserwator zabytków
Remont zabytkowego Syndykatu Rolniczego prowadzi miasto. Projekt rewitalizacji wiąże się również ze zmianami w otoczeniu gmachu. Kilka tygodni temu, w czasie prac na zapleczu zabytkowej nieruchomości z ul. 3 Maja, odkryto piwnice. Nikt się tam ich nie spodziewał. Gdy warunki pogodowe na to pozwoliły, znalezisko zbadał archeolog.
- Piwnice są już odsłonięte, w przyszłym tygodniu ma oglądać je konserwator. Od tej decyzji zależy czy je zasypiemy, będą jakoś eksponowane czy może zalecenia będą jeszcze inne. Odkrycie wstrzymało prace ziemne, które tam trwały, bo w miejscu znalezionych pomieszczeń ma powstać parking. Do tej pory był tam po prostu trawnik. Remont samego budynku trwa zgodnie z planami – mówi Magdalena Kielar, zastępca naczelnika Wydziału Inwestycji i Rozwoju UM Hrubieszów. – Nie spodziewaliśmy się, że pod warstwą ziemi są piwnice. Ja tego nie pamiętam ale mieszkańcy bloku, który sąsiaduje z tym terenem - a został wybudowany w latach 90. ubiegłego wieku - wspominali, że kiedyś jakieś piwnice tam były – dodaje.
- Samo odsłonięcie piwnic nie jest rewelacją. Ale ciekawe w nich jest to, że powstawały w różnych okresach. Ich najstarszą część bym, z bardzo dużym znakiem zapytania, datował nawet na XVIII wiek, kiedy w Hrubieszowie prywatne budynki były drewniane. Ale to wymaga jeszcze dalszych badań. Natomiast fragmenty nowsze były stosunkowo niedawno używane. Znaleźliśmy wózek transportowy i zwyczajne lokatorskie weki. Może z czasów późnego Gierka albo wczesnego Jaruzelskiego, nie wiem – żartuje archeolog Artur Witkowski, który prowadził badania na terenie przylegającym do syndykatu. – Zapewnie kiedyś do piwnic prowadziło wejście z drewnianego budynku, bo po murowanym by został gruz – dodaje naukowiec, który w przyszłym tygodniu będzie prowadził dalsze prace.
Zabytkowy budynek Syndykatu Rolnego ma się niebawem zmienić w Hrubieszowskie Centrum Dziedzictwa. Ma tam powstać między innymi przestrzeń dla Miejskiej Biblioteki Publicznej, Centrum Wolontariatu, Uniwersytetu III Wieku oraz Centrum Partnerstwa Publiczno-Społecznego. HCD nadal będzie siedzibą Fundacji Du Chateau, do której kiedyś należał gmach. Kolorystyka wnętrz będzie nawiązywała do tej która była tu pierwotnie i została odkryta w czasie badań.
- Prace wykończeniowe przy Hrubieszowskim Centrum Dziedzictwa trwają. Poniżej krótka relacja co dzieje się w środku – napisała na swoim profilu Marta Majewska, burmistrz Hrubieszowa pokazując aktualny stan pomieszczeń i informując o piwnicach.
O znalezisku na trawniku w środku Hrubieszowa informował też wojewódzki konserwator zabytków.
- Odsłonięto na razie częściowo, sklepienia dwóch niewielkich piwniczek i fragmenty murów fundamentowych budynku, które można podzielić na 3 fazy chronologiczno-budowlane. Najstarsza faza to niewielka prostokątna, ceglana piwniczka usytuowana w północnej części badanego terenu (1,5 x 3m i wysokości ok. 2m). Druga to niewielka piwniczka ceglana o wymiarach ok. 3 x 3 m i wysokości ok. 2 m) do której wejście jest zawalone. Trzecia faza zabudowy to zejście z poziomu parteru dawnego budynku do piwnic, od strony wschodniej, wykonane najpewniej w XX w. – wylicza Dariusz Kopciowski, konserwator wojewódzki, który zalecił rozszerzenie zakresu badań archeologicznych, w celu odsłonięcia całości sklepień piwnic i wykonanie ich inwentaryzacji.
Trwająca inwestycja kosztować będzie blisko 12 milionów złotych, ponad siedem to dofinansowanie, które otrzymało miasto.