"Chociaż w trakcie spotkania doszło do kilku incydentów, finał przebiegł bezpiecznie" – tak kom. Kamil Gołębiowski, rzecznik prasowy lubelskich policjantów podsumowuje wczorajszy finałowy mecz Pucharu Polski w piłce nożnej. O najwyższe trofeum walczyły na Arenie Lublin drużyny Cracovii i Lechii Gdańsk.
Działania policjantów z KWP i KMP w Lublinie, przy wsparciu funkcjonariuszy z innych jednostek w kraju a także policyjnego śmigłowca prowadzone były w wielu obszarach. Ich celem było zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom imprezy sportowej a także ładu i porządku publicznego – przed, w trakcie i po meczu.
– Poza zabezpieczeniem okolic stadionu, do zadań mundurowych należało także kontrolowanie tras przejazdu kibiców i niedopuszczenie do tzw. ustawek w drodze na mecz – opisuje kom. Kamil Gołębiowski. – To właśnie dzięki takim wzmożonym działaniom związanym z zabezpieczeniem wyjazdu kibiców, policjanci z Krakowa udaremnili przewóz niebezpiecznych narzędzi i materiałów, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu uczestników meczu. Małopolscy mundurowi ujawnili i zabezpieczyli w skontrolowanych prywatnych pojazdach karczowniki, race, petardę hukową, pojemniki z gazem pieprzowym, pistolet pneumatyczny na metalowe kulki, nóż, trzonek od kilofa.
Na autostradzie funkcjonariusze zatrzymali też 26-latka, "który przewoził dostawczym samochodem ponad 60 rac, ponad 70 petard, karczownik, pałkę teleskopową, megafon i pojemnik z gazem pieprzowym".
– W pojeździe policjanci znaleźli kilkanaście bluz z emblematami drużyny piłkarskiej – dodaje rzecznik KMP w Lublinie.
Policjanci pilnowali też porządku na drogach dojazdowych do stadionu. – W newralgicznych miejscach, obecne były policyjne patrole, które kierowały ruchem – zaznacza kom. Gołębiowski. – Przez cały czas funkcjonariusze monitorowali i zabezpieczali trasy przemieszczania się kibiców obu drużyn.
Wspólnie z pracownikami Wojewódzkiej i Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Lublinie w specjalnym punkcie koło stadionu funckjonariusze udzielali też informacji i rozdawali maseczki ochronne.
Policja podaje, że piątkowy mecz na Arenie Lublin obejrzało ponad 2700 kibiców.