Do nieszczęśliwego wypadku doszło w środę w miejscowości Brzeziny w gminie Stężyca (pow. rycki). Znajdująca się w szóstym miesiącu ciąży kobieta, czyszcząc broń, niechcący oddała strzał, który ranił dwie osoby. Jej czteroletnia córka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Ranny został również 27-letni mężczyzna.
W ostatnią środę popołudniu mieszkańcy Brzezin usłyszeli strzał. Gdy po pewnym czasie na niebie pojawił się śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, było już wiadomo, że stało się coś złego. Do nieszczęśliwego wypadku doszło na terenie jednego z gospodarstw rolnych. Marlena B., 27-letnia kobieta i matka trójki małych dzieci, mimo zaawansowanej ciąży, udała się budynku gospodarczego, by przeczyścić swoją strzelbę. Kobieta było miłośniczką broni palnej, posiadała sportową broń długą oraz znaczne ilości ostrej amunicji (legalnie, na pozwolenie).
W trakcie czyszczenia, mieszkanka Brzezin nie tylko nie wyjęła pocisków z magazynku, ale niechcący wycelowała lufę w kierunku podwórka, na którym bawiła się jej niespełna 4-letnia córeczka, Zosia. Pech chciał, że właśnie wtedy broń wypaliła. Śrut poważnie ranił dziewczynkę, powodując łącznie 14 ran postrzałowych. Część odłamków utkwiła w pobliżu jej serca. Siła strzału była tak duża, że odłamki raniły w nogę także znajdującego się w dalszej odległości mężczyznę, pracownika gospodarstwa. Ojciec rodziny w tym czasie pracował w polu.
Gdy matka dziewczynki zorientowała się, co się stało, natychmiast wezwała pogotowie. Na miejsce skierowano śmigłowiec LPR. Ratownicy natychmiast zabrali dziewczynkę do szpitala klinicznego w Lublinie. - Dziecko jest w stanie poważnym, zagrażającym życiu. Dziewczynkę czeka operacja - mówi Katarzyna Matusiak z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Miejsce zdarzenia zbadali już policjanci. Śledztwo toczy się w kierunku nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Marlenie B. grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Kobieta znajduje się w szóstym miesiącu ciąży. Po tym, co się stało, sama wymagała konsultacji medycznej. Nie została zatrzymana. W chwili wypadku z bronią była trzeźwa. Stan zdrowia postrzelonego mężczyzny jest dobry.