10 marca 2020 roku Dziennik Wschodni jako pierwszy podał informację o pierwszym przypadku Covid-19 w województwie lubelskim. Pacjentem zero był mieszkaniec Niedrzwicy Dużej. To był znak, że pandemia, przed którą ostrzegali lekarze właśnie dotarła i do nas. Marzec 2020 roku na długo zapadnie wszystkim w pamięci.
To był miesiąc, kiedy rząd wprowadził pierwsze poważne obostrzenia. Panika udzieliła się wszystkim. Ludzie rzucili się do sklepów. Z półek znikało niemal wszystko.
Przed aptekami ustawiały się kolejki, a w marketach budowlanych zabrakło maseczek ochronnych. Od razu zaraz zaczęli pojawiać się i tacy, którzy robili na tym interes. Z dnia na dzień ceny maseczek czy jednorazowych rękawiczek poszły w górę.
Kolejne obostrzenia były jeszcze bardziej dotkliwe. Opustoszały galerie handlowe, a rząd zakazał nawet wstępu do lasów.
Kiedy ulicami miast jechała karetka pogotowia, przechodnie tylko wypatrywali, czy jej załoga ma na sobie ochronne kombinezony.
To wszystko śledził fotoreporter Dziennika Wschodniego Maciej Kaczanowski.