Plażowiczki poszły się kąpać, a złodziej grasował. Ukradł m.in. torebkę wartą 3,5 tys. zł.
Dwie młode kobiety wypoczywały nad zalewem w powiecie zamojskim. Niestety, gdy poszły się kąpać, zostały okradzione.
– 25–latce zginęło 120 złotych, dokumenty, karta bankomatowa, klucze do auta i mieszkania, torebka warta 3,5 tysiąca złotych, okulary, markowy portfel oraz akcesoria i ubranka jej kilkuletniego dziecka. Jej 26–letnia koleżanka zawiadomiła, że ukradziono jej pieniądze, warty 6 tysięcy telefon, dokumenty, słuchawki bezprzewodowe oraz markową torebkę. Wartość strat pokrzywdzone oszacowały na łączną kwotę prawie 13 tysięcy złotych– relacjonuje aspirant sztabowy Dorota Krukowska – Bubiło z zamojskiej policji.
Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę, który podszedł do leżaków, zabrał je i odjechał rowerem. Jeszcze tego samego dnia kryminalni z zamojskiej komendy ustalili dane personalne złodzieja.
– 45–latek z Zamościa został zatrzymany w policyjnym areszcie. Policjanci ustalili również, że skradzione przedmioty zaniósł do kolegi, z którym po kradzieży wspólnie spożywali alkohol zakupiony za zabrane pokrzywdzonym pieniądze. Do sprawy został zatrzymany również 41–latek, u którego w mieszkaniu policjanci odnaleźli większość skradzionych rzeczy między innymi torebki, słuchawki oraz portfel. Odzyskany został też telefon komórkowy– zaznacza policjantka.
45–latek usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat nie zostawiać bez nadzoru.