Dziś w polskiej bazie wojskowej Ghazni pożegnano kpr. Miłosza Górkę, który wczoraj zginął w wyniku wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego.
Dziś o godz. 7.30 odbyła się uroczystość pożegnalna. Na pasie startowym śmigłowców zebrali się żołnierze polscy, amerykańscy i afgańscy, by wspólnie oddać cześć zmarłemu tragicznie koledze.
- Nie wahał się w służbie dla pokoju w Afganistanie złożyć największej ofiary. Boże, przyjmij go na wieczną służbę - modlił się ks. kpt. Rafał Kaproń, kapelan polskiego kontyngentu.
Wszyscy żołnierze i pracownicy cywilni Polskiego Kontynentu Wojskowego w Afganistanie łączą się w bólu z rodziną kpr. Miłosza Górki, wyrażając najszczersze wyrazy współczucia.