Z polskich dróg mają zniknąć atrapy fotoradarów, a prawdziwe urządzenia pomiaru szybkości mają być wyraźnie oznakowane i widoczne - przewiduje nowelizacja prawa o ruchu drogowym.
W nowelizacji chodzi o to, by wszędzie tam, gdzie jest informacja o fotoradarze, oznaczało, że on tam naprawdę jest i w związku z tym kierowca, który przekroczy dozwoloną prędkość zostanie słusznie ukarany.
W przepisach znalazł się także zapis, według którego brana pod uwagę będzie możliwość błędu kierowcy do 5 km/h. Nowelizacja wydłuża też okres postępowania mandatowego z 2 miesięcy do 6.
W myśl nowych przepisów ruchu drogowego Inspekcja Transportu Drogowego przejmuje od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wszystkie fotoradary na drogach krajowych. GDDKiA ma się zajmować tylko budową i utrzymaniem dróg, a jeśli chodzi o sprawy bezpieczeństwa to przechodzą one do ITD.
Źródło: Koniec z atrapami fotoradarów! Wszystkie mają zniknąć z polskich dróg