"Bajm w miejscowości Mleczków pod Radomiem miał wypadek" - czytamy na profilu lubelskiego zespołu na Facebooku.
- Jechaliśmy około 50 km na godzinę, ktoś nam zajechał drogę – opowiada Andrzej Pietras, menager zespołu. – Było hamowanie i nasz bus wpadł w poślizg.
Samochód zjechał do rowu, przewrócił się na bok.
- W ciągu minuty wszystkim udało się wyjść z samochodu, na szczęście nikt nie ucierpiał – dodaje Pietras.
Nie trzeba było wzywać karetki pogotowia. Uszkodzony samochód zabrała pomoc drogowa.