Mieszkaniec Krasnojarska w Rosji dwa razy w ciągu jednego dnia targnął się na swoje życie. Najpierw skoczył z 8 piętra, a później wpadł pod pociąg. Wciąż żyje.
Po drodze postanowił jednak spróbować jeszcze raz. Widząc nadjeżdżający pociąg towarowy, mężczyzna wszedł na tory kolejowe.
Maszynista nacisnął hamulec awaryjny, lecz nie zdążył zatrzymać pociągu. Druga próba samobójcza, jak się okazało, również nie zakończyła się sukcesem. W efekcie "zderzenia" z pociągiem szukający śmierci mężczyzna złamał tym razem drugą nogę.
Policja nie zdecydowała się na wszczęcie śledztwa w sprawie wypadku na torach kolejowych.