Gimnazjaliści zamiast na lekcje poszli na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim w miejscowości Czarna na Podkarpaciu. Władze szkoły nie widzą tym nic złego i tłumaczą, że to pomysł księdza proboszcza.
– Rodzice uczniów, którzy brali udział w spotkaniu, wyrazili na to pisemną zgodę. Mam te zgody podpisane przez rodziców, więc uważam, że wszystko jest w porządku.
Nie chce powiedzieć, ilu uczniów uczestniczyło w wiecu.
– Tego chyba nie muszę podawać, więc uważam sprawę za zakończoną – ucina rozmowę.
Kuratorium zbada sprawę
Podkarpackie Kuratorium Oświaty o sprawie dowiedziało się od dziennikarza Nowin.
– Zdecydowanie nie powinno się podejmować takich działań i prowadzić uczniów na partyjne wiece – mówi Antoni Wydro, wicekurator. – Szkoła nie może propagować idei tylko jednej partii. Budzi to mój sprzeciw, ale nie znam sprawy dokładnie. Będę rozmawiał z dyrektorką szkoły i postaram się wyjaśnić tę sytuację– zapowiada.
Powinni być w szkole
Wyjście młodzieży na spotkanie z prezesem komentują opozycyjni radni gminy Czarna.
– To jeden wielki skandal, uczniowie powinni się uczyć w szkole, a nie brać udział w wiecu politycznym, w dodatku to uczniowie z gimnazjum, czyli niepełnoletni – ocenia jeden z nich.
– Z tego, co widziałem, i tak większość z nich, mówiąc młodzieżową gwarą, zmyła się z tego spotkania.
Do sprawy wrócimy.
Źródło: nowiny24.pl
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?aid=/20101112/region00/456820537