Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Pete Souza / White House)
Elie Wiesel, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, były więzień KL Auschwitz, autor pojęcia Holocaust pyta, dlaczego nie ma pieniędzy na zapewnienie normalnego funkcjonowania muzeum zagłady w Sobiborze.
Wszystko zdaje się wskazywać na to, że brniemy w kierunku jakiegoś nikomu niepotrzebnego skandalu i oskarżeń o brak wrażliwości na pamięć o zbrodni hitlerowskiego ludobójstwa.
Na zabezpieczenie działalności muzeum w Sobiborze wydaje się 400 tys. złotych rocznie. To kropla w morzu w porównaniu z tym, co wydawane jest np. na utrzymanie muzeum KL Auschwitz.
- Czy naprawdę jest jakaś różnica w pamięci o tych, co ginęli w Oświęcimiu i Sobiborze? – pytają ocaleni z Holocaustu, w tym Eli Zborowski, przewodniczący International Society for Yad Vashem.
- Kiedy minister kultury Bogdan Zdrojewski lekka ręką przekazał 100 mln złotych na dofinansowanie Wrocławia, z którego pochodzi, żeby ten miał "argument” do zabiegów o miano europejskiej stolicy kultury w 2016 roku, nie mogłem uwierzyć – mówi dr. Skwirowski. – Za taką kwotę można by zapewnić muzeum w Sobiborze funkcjonowanie na 250 lat!
Na zabezpieczenie działalności muzeum w Sobiborze wydaje się 400 tys. złotych rocznie. To kropla w morzu w porównaniu z tym, co wydawane jest np. na utrzymanie muzeum KL Auschwitz.
- Czy naprawdę jest jakaś różnica w pamięci o tych, co ginęli w Oświęcimiu i Sobiborze? – pytają ocaleni z Holocaustu, w tym Eli Zborowski, przewodniczący International Society for Yad Vashem.
- Kiedy minister kultury Bogdan Zdrojewski lekka ręką przekazał 100 mln złotych na dofinansowanie Wrocławia, z którego pochodzi, żeby ten miał "argument” do zabiegów o miano europejskiej stolicy kultury w 2016 roku, nie mogłem uwierzyć – mówi dr. Skwirowski. – Za taką kwotę można by zapewnić muzeum w Sobiborze funkcjonowanie na 250 lat!
