Przed przejazdem były opuszczane szlabany, świeciły się czerwone światła informujące o zbliżającym się pociągu. Mimo to kierowca tira przejechał przez przejazd, a inny kierowca zdjął szlaban, odłożył go z boku i przejechał przez tory. Tak samo zrobili inni kierowcy.