Jarosław Kaczyński powiedział dziś na konferencji prasowej, że w Smoleńsku rozpoznał ciało brata po charakterystycznej bliźnie. Natomiast ciało, które przywieziono do Warszawy już takiej blizny nie miało.
Jarosław Kaczyński powiedział też, że w Rosji, podczas okazania mu ciała Lecha Kaczyńskiego tuż po katastrofie smoleńskiej, obok szczątków prezydenta RP leżały także inne. Nie wiadomo czyje.
Czy zatem Jarosław Kaczyński złoży wniosek o ekshumację zwłok swojego brata? – Decyzji w tej sprawie ani ja, ani moja bratanica, jeszcze nie podjęliśmy – odpowiedział.
Niedawno wątpliwości, czy z Rosji przywieziono szczątki ich najbliższych, zgłaszały też rodziny wicemarszałka Senatu, Krzysztofa Putry i posła PiS Przemysława Gosiewskiego.