Parlament Europejski przegłosował we wtorek projekt znoszący zmianę czasu. Ostatni raz zegarki będziemy przestawiać prawdopodobnie w 2021 roku.
Głosowało 653 europosłów. "Za" projektem było 410, przeciw 192, a 51 wstrzymało się od głosu. Zgodnie z projektem każde państwo ma samo zdecydować, czy pozostanie przy czasie letnim, czy zimowym.
Dla krajów, które zostaną przy czasie letnim, ostatnia niedziela marca 2021 r. ma być datą końca zmiany czasu w Unii Europejskiej. Z kolei ostatnia niedziela października 2021 r. byłaby ostatnią zmianą czasu dla obywateli krajów, które za obowiązujący wybiorą czas zimowy.
Co dalej?
Teraz sprawą zajmą się unijni przywódcy. Być może liderzy państw członkowskich ustalą wspólnie jeden czas, by w Europie nie powstało zbyt wiele stref czasowych. Przypomnijmy, że w Polsce astronomicznym czasem naturalnym jest zimowy.
Posłowie chcą również, aby kraje UE i Komisja koordynowały decyzje w celu zapewnienia, że stosowanie czasu letniego w niektórych krajach i czasu zimowego w innych nie zakłóca rynku wewnętrznego.
Jeśli Komisja Europejska uzna, że przewidywane ustalenia czasowe mogłyby znacząco i trwale utrudnić prawidłowe funkcjonowanie jednolitego rynku, może przedłożyć wniosek o przesunięcie terminu stosowania dyrektywy o maksymalnie 12 miesięcy.
Europejczycy za zniesieniem zmiany czasu