Bardzo rzadko słyszymy o takich zawodach jak wróżka, oborowy czy specjalista ds. sprzedaży wędlin. Choć u większości z nas wywoła to reakcję śmiechu, warto przyjrzeć się specyficznym zawodom, które pojawiają się na polskim rynku pracy.
– Jeśli pracodawca decyduje się na poszukiwanie pracownika na stanowisko, którego nazwa jest rzadko spotykana lub zupełnie nieznana, wynika to najczęściej ze specyfiki danego przedsiębiorstwa – mówi Justyna Kostrzewska z serwisu szybkopraca.pl.
Jeśli jest to np. firma produkująca gry komputerowe, będzie potrzebowała testerów, czyli osób, które będą przechodziły kolejne rundy gier stworzonych przez projektantów.
– Tego typu pracownicy mają bardzo wąski zakres obowiązków – dodaje Kostrzewska.
Występują również zawody o nazwie piecowy czy placowy. Do zadań pierwszego z nich należy wypiekanie świeżych bułek w starodawnym ludowym piecu w gospodarstwie agroturystycznym. Placowy natomiast musi strzec placu i parkingu chronionego.
– Zdarza się, że specyficzne nazwy zawodów są pod względem zakresu obowiązków podobne do stanowisk częściej spotykanych – komentuje Kostrzewska. – Stanowisko piecowego możemy bez problemu porównać do zawodu piekarza, a placowego do ochroniarza – dodaje.
Na podstawie danych serwisu rekrutacyjnego szybkopraca.pl została przygotowana lista pięciu najrzadszych zawodów spotykanych na polskim rynku pracy:
Kliknij i przeczytaj dalej: >>> Lista pięciu najrzadszych zawodów na Strefie Biznesu