Dziś rano doszło do wybuchu na stacji metra Łubianka, pół godziny później - na stacji Park Kultury. Pierwszy zamach był atakiem samobójczym. Był tak przemyślany, by zabić, jak największą grupę ludzi. Ładunek został zdetonowany w porannych godzinach szczytu.
Do pierwszego wybuchu doszło o 7.56 rano czasu moskiewskiego. Bomba eksplodowała w trzecim wagonie pociągu, stojącego na stacji. Czternaście osób zginęło w wagonie, jedenaście osób wykrwawiło się na peronie.
Kilkadziesiąt minut po pierwszym zamachu - o godz. 8.38 czasu moskiewskiego, na stacji Park Kultury doszło do drugiej eksplozji. .
W drugim zamachu zginęło co najmniej 15 osób. W obawie przed kolejnymi wybuchami władze ewakuują wszystkich pasażerów.
Według najnowszych doniesień rosyjskiego radia "Echo Moskwy" wynika, że materiały wybuchowe zostały zdetonowane za pomocą telefonów komórkowych.
Relacja telewizji RT:
Moskiewscy lekarze czekają na przybycie rannych: