Warszawa. Jak informują miejscy drogowcy podczas prac doszło do "niekontrolowanego przemieszczenia podpory". Nie wiadomo, kiedy uda się przywrócić ruch na ulicy, która miała być zamknięta przez weekend.
– Podczas rozbiórki części ponad pięćdziesięcioletniego wiaduktu doszło do niekontrolowanego przemieszczenia podpory. Na skutek powstałych przemieszczeń stwierdzono, że dźwigary płyty wiaduktu przeznaczonego do obsługi ruchu kołowego, utraciły swoją stabilność, co powoduje zagrożenie dla bezpiecznej eksploatacji obiektu – informuje Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
Wykonawca powiadomił o zaistniałej sytuacji miejskie służby. O zagrożeniu powiadomiony został również Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, który zdecydował, że ruch na pozostałej części wiaduktu jest wykluczony.