Palycot Vodka - to nazwa wódki, którą chce produkować Krzysztof Mielewczyk, mąż senator PiS. Na butelce znajdzie się profil mężczyzny przypominającego posła Janusza Palikota (PO). - Wódka może być złej jakości. Wówczas na pewno podejmę kroki prawne! - mówi lubelski poseł.
Przedsiębiorca myśli o dwóch wersjach butelek: z kotem palącym fajkę i napisem "Pali Vodka" oraz z profilem mężczyzny o bujnych włosach do złudzenia przypominającym posła PO i dużym napisem "Palycot Vodka".
- Nie widziałem jeszcze etykiety! Ale jestem zdumiony, że nikt ze mną nawet o tym nie porozmawiał! - komentuje nam Palikot i dodaje, że ma to małe szanse powodzenia, bo sama etykieta nie wystarczy trzeba jeszcze m. in. promocji i dystrybucji.
Kiedy słyszy kto chce robić wódkę stwierdza: - To martwię się czy to nie prowokacja i wódka może być złej jakości. Wówczas na pewno podejmę kroki prawne!
Mielewczyk zapewnia, że zbieżność nazwy z lubelskim posłem jest przypadkowa.
(rp)