Ponad 700 km pokonał we Włoszech owczarek niemiecki Rocky, by odnaleźć swego dawnego właściciela. Zwierzak trzy lata temu został ukradziony z miasta Carrara w Toskanii.
Uciekł porywaczom i szukał domu
Rocky zdołał uciec swoim porywaczom, a potem zaopiekowała się nim rodzina z Salerno. Jego nowi właściciele przyznali, że ciągle uciekał, najwyraźniej w nadziei znalezienia swego pierwszego domu. Definitywnie uciekł w listopadzie zeszłego roku.
Po dwóch miesiącach z rodziną z Salerno skontaktował się mieszkaniec odległej o kilkaset kilometrów Pizy, by zawiadomić, że znalazł błąkającego się, wyczerpanego, wygłodniałego psa. Jego dane znalazł na obroży.
Pies został zawieziony do weterynarza w Toskanii, który w trakcie badań odnalazł tatuaż, wskazujący jego pochodzenie. Lekarz skontaktował się z pierwszym właścicielem Rocky'ego, który natychmiast po niego przyjechał.