Absurdalna karę można zapłacić za odśnieżanie. Konrad Grelich, rolnik z Wierzchu pod Głogówkiem w województwie opolskim, wysypał na placu w centrum wsi śnieg z drogi dojazdowej do swojego domu. Może się z tego tłumaczyć w sądzie.
- Policjant powiedział mi, że sąsiadka telefonicznie zgłosiła, że zgarniam śnieg na jej prywatny teren - opowiada Konrad Grelich - Odpowiedziałem mu na to, że wszyscy sąsiedzi w okolicy robią to samo i zawsze tak robili.
Policjant poszedł do domu sąsiadów. Potem jeszcze raz wrócił do ciągle odgarniającego Grelicha.
- Chciał mnie ukarać mandatem. Odpowiedziałem, że to teren gminy, bo w tym miejscu biegnie wiejska kanalizacja - mówi dalej rolnik - Nie zgadzam się na mandat. Jak chce, to niech mnie poda do sądu.
Źródło: Absurd. Do sądu za kupę śniegu