Warszawa. Przy granicy z Białorusią zmarła kolejna osoba. Irakijczyk znajdował się w grupie migrantów zatrzymanych przez straż graniczną w odległości 500 metrów od linii granicy z Białorusią.
Rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska poinformowała, że mężczyzna zmarł mimo półgodzinnej reanimacji prowadzonej przez patrol oraz zespół karetki pogotowia. Ponadto jeden z migrantów źle się czuł i trafił do szpitala z podejrzeniem Covid-19.
- Jest nam niestety bardzo przykro, ale te zdarzenia się ostatnio zdarzają – mówiła ppor. Michalska.